Atomowe groźby Putina. Jan Parys: to stary numer z epoki Breżniewa
2023-03-28, 18:50
- Pięćdziesiąt lat temu udało się wmówić niektórym mieszkańcom Europy Zachodniej, że radzieckie głowice nuklearne są dobre, a amerykańskie złe. Być może Putin chce powtórzyć ten sam numer instalując broń jądrową na Białorusi - mówił w Polskim Radiu 24 były szef MON Jan Parys.
Władimir Putin w wywiadzie dla propagandowego kanału Rossija 24 zapowiedział, że rosyjskie głowice jądrowe zostaną rozmieszczone na terytorium Białorusi. Dyktator stwierdził, że do 1 lipca Rosja skończy budowę odpowiednich magazynów.
Nuklearny straszak odpowiedzią na niepowodzenia na froncie
Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że decyzja Władimira Putina świadczy o jego desperacji. - Wojska rosyjskie od ponad roku nie mogą wygrać na Ukrainie, na polu walki są mało skuteczne. Putin postanowił więc uruchomić nuklearny straszak. Tylko to mu pozostało, gdy jego wojska się zatrzymały - powiedział Jan Parys. Wyjaśnił też, że rosyjska broń nuklearna wokół Polski nie jest niczym nowym.
- W rejonie Królewca stacjonują rosyjskie samoloty, które mogą przenosić broń nuklearną oraz uzbrojone w taką broń wyrzutnie rakiet. Mamy do czynienia z nasileniem zjawiska, które już istnieje. Chodzi o straszenie Europy Środkowej, przede wszystkim Polski i państw bałtyckich, Danii i Niemiec - mówił były szef MON.
- Putin stosuje stary numer z epoki Breżniewa. W latach 80. XX wieku Rosja rozmieszczała na terytorium państw socjalistycznych rakiety SS20 uzbrojone w broń nuklearną. Zachód odpowiedział rozmieszczeniem rakiet Pershing. ZSRR udało się wtedy uruchomić na Zachodzie milionowe demonstracje przeciwko amerykańskiej broni, zwłaszcza w Niemczech. Putin może liczyć na to, że pacyfistyczny odruch ponownie doprowadzi do wielkich zamieszek i chaosu politycznego. Pięćdziesiąt lat temu udało się wmówić niektórym mieszkańcom Europy Zachodniej, że radzieckie głowice nuklearne są dobre, a amerykańskie złe. Być może Putin chce powtórzyć ten sam numer - dodał Parys.
Posłuchaj
Władimir Putin ogłosił, że przekazano już Białorusi m.in. 10 samolotów, które mogą przenosić pociski jądrowe, a do 1 lipca w tym kraju mają zostać zbudowane magazyny do przechowywania taktycznej broni jądrowej. Prezydent Rosji zaznaczył, że nie będzie to przekazanie broni jądrowej Mińskowi, lecz tylko rozmieszczenie jej na terytorium Białorusi. Wskazał przy tym, że rozmieszczenia taktycznych rakiet jądrowych na Białorusi od dawna domagał się Aleksander Łukaszenka, kiedy zwracał uwagę, że jego kraj graniczy z Polską i innymi państwami NATO.
- Atomowe groźby Putina. "Rosja straszy bronią jądrową, gdy ma problemy"
- "Rosja chce zastraszyć kraje wspierające Ukrainę". Litwa o taktycznej broni jądrowej na Białorusi
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: Temat dnia/Gość PR24
Prowadzi: Tadeusz Płużański
Gość: Jan Parys (były szef MON)
Data emisji: 28.03.2023
Godzina emisji: 14.33
PR24/jt