Łatuszka sprzeciwia się łagodzeniu sankcji wobec Białorusi: to brak strategii
- Na Białoruś od 11 miesięcy nie nałożono żadnych restrykcji. Nikt też nie stawia pytań o odpowiedzialność karną Aleksandra Łukaszenki. Ta strategia doprowadzi do tego, że za kilka lat, jeśli obecną wojnę wygra Ukraina, Białoruś ponownie zostanie wykorzystana do kolejnej agresji Rosji - przestrzegał w Polskim Radiu 24 zastępca przewodniczącego opozycyjnego białoruskiego Zjednoczonego Gabinetu Przejściowego Paweł Łatuszka.
2023-05-18, 12:15
Opozycyjny białoruski Zjednoczony Gabinet Przejściowy przeciwstawia się łagodzeniu unijnych sankcji wobec reżimu w Mińsku. Brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka widziała list wysłany przez zastępcę przewodniczącego Gabinetu Pawła Łatuszkę. Pismo było adresowane do ambasadora Polski przy Unii Andrzeja Sadosia, który na spotkaniu przedstawicieli krajów członkowskich w Brukseli przedstawił jego fragmenty, co jest precedensem. Złagodzenia sankcji domaga się grupa krajów na czele z Portugalią, która żąda usunięcia soli potasowej z restrykcji wcześniej nałożonych i mówi, że sankcje są zagrożeniem dla światowego bezpieczeństwa żywnościowego.
Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że w UE są lobbyści, którzy próbują wpłynąć na zniesienie sankcji wobec reżimu białoruskiego wprowadzonych jeszcze w związku z porwaniem samolotu Ryanair w 2021 roku i rozpoczęcie wojny migracyjnej przeciwko Polsce i państwom bałtyckim. - Za złagodzeniem sankcji stoi Portugalia i Brazylia. Chodzi o dostawy soli potasowej na rynek europejski i państw trzecich. Mowa o miliardach dolarów, które Aleksandr Łukaszenka mógłby wykorzystać w pomaganiu Rosji prowadzenia wojny przeciwko Ukrainie. Armia rosyjska cały czas ćwiczy swoich żołnierzy na Białorusi, wcześniej Białoruś udostępniła swoje terytorium agresorowi - powiedział Paweł Łatuszka.
Zastępca przewodniczącego opozycyjnego białoruskiego Zjednoczonego Gabinetu Przejściowego przypomniał też, że na Białorusi znajduje się ok. 5 tys. więźniów politycznych. - Wielu podejmuje próby samobójcze, bo nie może wytrzymać tortur. Każdego dnia mają miejsce nowe zatrzymania. Tymczasem w UE lobbuje się za zniesieniem sankcji? Rząd RP i Litwy stoją na stanowisku, że jest to niedopuszczalne. Sankcje są wprowadzane wobec Rosji, aby zmniejszyć jej zdolności finansowe. Podejmuje się też działania w kierunku ukarania Władimira Putina. W stosunku do Białorusi od 11 miesięcy nie wprowadzono żadnych restrykcji. Nikt też nie stawia pytań o odpowiedzialność karną Łukaszenki. Ta strategia doprowadzi do tego, że za kilka lat, jeśli obecną wojnę wygra Ukraina, Białoruś ponownie zostanie wykorzystana do kolejnej agresji Rosji. To jest brak strategii - mówił Łatuszka.
Białoruski reżim pomaga również Rosjanom w porywaniu ukraińskich dzieci z terenów okupowanych. Około dwóch tysięcy zostało wywiezionych do obozów na Białorusi. Jeden z nich, o nazwie "Dubrava", należy do firmy Belaruskali, kluczowego białoruskiego producenta nawozów potasowych, która pomaga w nielegalnych wywózkach dzieci.
REKLAMA
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: Temat dnia/Gość PR24
REKLAMA
Prowadzący: Mirosław Skowron
Gość: Paweł Łatuszka
Data emisji: 18.05.2023
Godzina: 11.09
REKLAMA
PR24/jt
REKLAMA