Ustawa o rosyjskich wpływach na celowniku PE. Zalewska: zbiorowy atak na Polskę
- Cokolwiek wydarzy się w Polsce, stanie się tematem debat na temat praworządności. Komisja Europejska i większość w PE nie kryją swojego zaangażowania w kampanię wyborczą w Polsce. Łamią tym samym zasady obowiązujące w UE - mówiła w Polskim Radiu 24 europosł PiS Anna Zalewska.
2023-06-14, 16:10
Na forum Parlamentu Europejskiego odbyła się debata dotycząca praworządności w Polsce. Poruszono m.in. kwestię powołania komisji do zbadania wpływów rosyjskich w latach 2007-2022.
Gość Polskiego Radia 24 podkreśliła, że tak naprawdę trudno było to nazwać debatą. - Mieliśmy do czynienia ze zbiorowym atakiem na Polskę. Wyreżyserowany i zaplanowany został przez totalną opozycję, z przekazami, które obowiązują w Polsce. Europosłowie Róża Thun i Marek Belka używali nieprawdziwych i nieadekwatnych słów. Przedstawiali Polskę w złym świetle, żądając przypilnowania wyborów w naszym kraju, aby w komisjach mogli zasiadać przedstawiciele opozycji. Tymczasem od zawsze w komisjach wyborczych w Polsce zasiadają przedstawiciele wszystkich opcji politycznych - powiedziała Anna Zalewska.
- Cokolwiek wydarzy się w Polsce i zaproponuje polski rząd, stanie się tematem debat na temat praworządności. Komisja Europejska i większość w PE nie kryją swojego zaangażowania w kampanię wyborczą w Polsce. Łamią tym samym zasady obowiązujące w UE - dodała.
REKLAMA
Zdaniem Anny Zalewskiej polscy europosłowie nie przeczytali ustawy. - Mówili tylko to, co chcieliby, żeby Polacy usłyszeli. Padały słowa krytyczne i domniemano zdarzeń, które nie wynikają z ustawy. Mamy trudne czasy, trwa wojna. Polacy muszą poznać prawdę o tzw. resecie z Rosją - stwierdziła europoseł PiS.
Posłuchaj
2 czerwca prezydent poinformował o przygotowaniu projektu nowelizacji tej ustawy i tego dnia projekt trafił do Sejmu. Zgodnie z prezydencką propozycją w komisji ds. badania wpływów rosyjskich nie mogą zasiadać parlamentarzyści, znoszone są środki zaradcze zapisane w obecnej ustawie (to m.in. zakaz pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi na okres do 10 lat), a głównym przedmiotem stwierdzenia komisji będzie uznanie, że dana osoba nie daje rękojmi należytego wykonywania czynności w interesie publicznym; ponadto odwołanie od decyzji komisji ma być kierowane do Sądu Apelacyjnego w Warszawie.
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
* * *
Audycja: Temat dnia/Gość PR24
Prowadzący: Antoni Opaliński
Gość: Anna Zalewska
Data emisji: 14.06.2023
REKLAMA
Godzina emisji: 15.09
PR24/jt
REKLAMA