Spekulacje o rosyjskiej broni w kosmosie. Politolog: część międzypartyjnej rozgrywki w USA
2024-02-18, 11:08
- Cieszę się, że temat popularyzuje kwestię bezpieczeństwa w przestrzeni kosmicznej - mówił w Polskim Radiu 24 dr Łukasz Gajewski, politolog z Uniwersytet WSB Merito we Wrocławiu.
Przewodniczący Komisji ds. Wywiadu Izby Reprezentantów Mike Turner wysłał kongresmenom list, w którym twierdzi, że 13 lutego Komisja głosowała za udostępnieniem pewnych informacji dotyczących "destabilizującego zagranicznego potencjału wojskowego". Zwrócił się też do prezydenta Joe Bidena o odtajnienie "wszystkich informacji związanych z tym zagrożeniem". Sprawa ma dotyczyć rosyjskich operacji w przestrzeni kosmicznej, o czym informowały CNN i Reuters.
Gość Polskiego Radia 24 przyznał, że sprawa wydaje się być paradoksalna. - Administracja USA nie opublikowała do tej pory żadnego dokumentu w tej sprawie. Dlatego pojawiła się masa spekulacji. Ważna jest też fakt, iż Mike Turner jest republikaninem i sam nie doprecyzował, o jakie chodzi zagrożenie. Warto też przypomnieć, że republikanie powstrzymują się przed jednoznacznym udzieleniem kolejnej transzy pomocy wojskowej dla Ukrainy - powiedział dr Łukasz Gajewski.
Nie wykluczył, że mamy do czynienia z "przedwyborczą przepychanką" w USA pomiędzy demokratami i republikanami. - Cieszę się, że temat popularyzuje kwestie bezpieczeństwa w przestrzeni kosmicznej. To, co obserwujemy, jest jednak częścią międzypartyjnej rozgrywki w USA. Jeśli wywiad USA miałaby poinformować opinię publiczną i sojuszników o takim zagrożeniu, to należałoby najpierw rozstrzygnąć, ile materiałów można ujawnić. Część informacji można byłoby też potwierdzić na podstawie otwartych źródeł wywiadowczych. Następnie powstałby raport poparty przez środowiska naukowe. Na koniec próbowałoby się zainteresować tym tematem media. Widać, że Mike Turner zarzucił w tym względzie tzw. dobre praktyki - podsumował politolog.
Posłuchaj
Rozmieszczenie broni nuklearnej w przestrzeni kosmicznej stanowiłoby naruszenie traktatu o przestrzeni kosmicznej z 1967 roku, którego stronami są USA i Rosja.
Według medialnych doniesień rosyjska broń przeciwsatelitarna miałaby być zaprojektowana w celu zniszczenia lub unieszkodliwienia amerykańskich oraz sojuszniczych satelitów. Promieniowanie powstałe w wyniku eksplozji nuklearnej prawdopodobnie spowodowałoby rozległe zakłócenia w pracy satelitów.
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: Temat dnia/Gość PR24
Prowadzący: Krzysztof Grzybowski
Gość: dr Łukasz Gajewski
Data emisji: 18.02.2024
Godzina emisji: 10.06
PR24/wmkor