Atak w Strefie Gazy. Janina Ochojska: władze Izraela były informowane o przejeździe konwoju

- W Strefie Gazy od października ubiegłego roku zginęło prawie 200 pracowników humanitarnych, tak się dzieje nie bez powodu. Widać, że oprócz zamierzeń militarnych jednym z zamiarów jest ograniczenie dostaw pomocy humanitarnej, czym innym było odmówienie organizacji UNRWA zgody na wjazd ich ciężarówek do Strefy Gazy. (…). Izrael chce wziąć Strefę Gazy głodem - mówiła w Polskim Radiu 24 Janina Ochojska, założycielka Polskiej Akcji Humanitarnej.

2024-04-03, 12:36

Atak w Strefie Gazy. Janina Ochojska: władze Izraela były informowane o przejeździe konwoju
Konwój został zaatakowany, pomimo tego, że był oznakowany logo organizacji niosącej pomoc Palestyńczykom. Foto: EPA/MOHAMMED SABER

W poniedziałkowym nalocie sił izraelskich na konwój humanitarny organizacji World Central Kitchen w Strefie Gazy zginęło siedem osób, w tym wolontariusz z Polski. Konwój został zaatakowany mimo faktu, że był oznakowany logo organizacji humanitarnej. Według źródeł medycznych uczestnicy konwoju mieli również na sobie kamizelki kuloodporne z logo organizacji.

"Organizacje humanitarne szczegółowo szkolą swoich pracowników"

Janina Ochojska przypominała, że pomoc humanitarna, zwłaszcza na terenach, na których toczą się wojny, jest zajęciem niebezpiecznym. - Każda osoba, która się tego podejmuje, musi zdawać sobie z tego sprawę. Myślę, że Damian doskonale to wiedział, nie był nowicjuszem. Organizacje wysyłając takie osoby, bardzo szczegółowo je przygotowują, przechodzą one szkolenia bezpieczeństwa, także z umiejętności zachowania się w terenie (…). Odpowiednie władze Izraela były poinformowane o przejeździe konwoju, doskonale wiedziały, co wiozą, gdzie i kiedy wyjadą i wjadą, to są wszystko bardzo ściśle określone zasady - zaznaczyła.

"Organizacja, która ma ogromne doświadczenie"

Ochojska podkreślała, że organizacje humanitarne przestrzegają ściśle określonych reguł bezpieczeństwa, nie może być mowy m.in. o przewożeniu żołnierzy którejś z walczących stron. - World Central Kitchen to organizacja, która przez wiele miesięcy przygotowywała gorące posiłk na granicy polsko-ukraińskiej. Damian tam właśnie się sprawdził, brał udział w akcjach humanitarnych i trafił do Strefy Gazy. To organizacja, która ma ogromne doświadczenie (…). Pracownik humanitarny musi dbać o swoje zdrowie, życie i bezpieczeństwo. I tutaj tak było, organizacja i te osoby były bardzo dobrze przygotowane - zaznaczyła założycielka PAH.

Posłuchaj

Janina Ochojska o ataku na konwój humanitarny w Strefie Gazy (Polskie Radio 24 / Temat dnia/Gość PR24) 11:57
+
Dodaj do playlisty

Premier Izraela Benjamin Netanjahu oświadczył we wtorek, że śmierć pracowników organizacji charytatywnej World Central Kitchen "to tragiczny przypadek nieumyślnego trafienia niewinnych ludzi" przez siły izraelskie.

REKLAMA

Nie tylko przeprosiny, lecz także wypłata odszkodowań rodzinom ofiar. Do tego polskie władze wzywają Izrael, jeśli okaże się, że atak na konwój humanitarny w Gazie był celowy. O oczekiwaniach Warszawy mówił w Programie Trzecim Polskiego Radia szef MSZ Radosław Sikorski.

Czytaj także:

Więcej w nagraniu.

* * *

Audycja: Temat dnia

REKLAMA

Prowadząca: Małgorzata Żochowska 

Gość: Janina Ochojska, założycielka Polskiej Akcji Humanitarnej 

Data emisji: 3.04.2024

Godzina emisji: 10.46

REKLAMA

PR24/ka

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej