Rok bez atomu. Wiech: Niemcy znalazły się na rozdrożu, Francja wyrasta na potęgę

- Być może jesteśmy świadkami przemodelowania sił na kontynencie europejskim. Klęska niemieckiej "energiewende" może doprowadzić do zmiany ról w tandemie Niemcy-Francja - mówił w Polskim Radiu 24 Jakub Wiech z portalu Energetyka24.

2024-04-17, 14:40

Rok bez atomu. Wiech: Niemcy znalazły się na rozdrożu, Francja wyrasta na potęgę
Francja posiada 56 czynnych reaktorów jądrowych. Foto: olrat/Shutterstock

Mija rok, odkąd Niemcy wygasiły swoje trzy ostatnie elektrownie jądrowe. Kraj pogrąża się w kryzysie energetycznym, który częściowo sam na siebie sprowadził. 

Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 Niemcy przeżywają znacznie głębszy kryzys energetyczny niż np. Polska. - Dane są katastrofalne. W kraju, który był liderem przemysłowym Europy, doszło do załamania gospodarczego. Europa wprawdzie stabilizuje nowe możliwości dostaw gazu, wychodzimy z kryzysu, który spowodowały działania Rosji, ale rząd w Berlinie nie ma pomysłu na przemodelowanie transformacji energetycznej, aby dostosować się do nowej rzeczywistości. Europa nie prowadzi już handlu z Rosją na skalę sprzed 2022 roku, zwłaszcza jeśli chodzi o surowce energetyczne. Tymczasem przemysł potrzebuje stabilnych ram rozwoju. Niemcy znalazły się na rozdrożu - powiedział Jakub Wiech.  

- Niemiecki system energoelektryczny jest miejscami przeładowany OZE. Z drugiej strony brakuje mocy, których dostarczała energetyka jądrowa. Jeśli w najbliższych latach nie dojdzie do rewolucji technologicznej, skutkującej rozwojem technologii wodorowych, które razem z OZE byłyby w stanie zaspokajać potrzeby przemysłu, to perspektywy dla niemieckiej gospodarki pozostaną ciemne - dodał. 

Zmiana ról w tandemie Francja-Niemcy 

Jego zdaniem na słabości Niemiec korzysta Francja. - Wysuwa nowe pomysły ws. unijnej transformacji energetycznej. Skupia się na tym, aby Zielony Ład był bardziej zrównoważony technologiczne. To wydaje się być atrakcyjne dla takich krajów jak Polska. Być może jesteśmy świadkami przemodelowania sił na kontynencie europejskim. Klęska niemieckiej "energiewende" może doprowadzić do zmiany ról w tandemie Niemcy-Francja - tłumaczył Wiech. 

REKLAMA

Francja posiada 56 czynnych reaktorów jądrowych rozmieszczonych w 18 elektrowniach. - Francuskie siłownie stały się kartą atutową europejskiej energetyki. W ostatnim roku jedna czwarta importu niemieckiej energii pochodziła z Francji, która była do niedawna traktowana jako "skrzydłowy" Niemiec w europejskiej rozgrywce. W tym momencie jest bardziej aktywna, przedstawia własne propozycje i komunikuje się bardziej zrozumiałym językiem dla wielu europejskich państw. Podkreśla znaczenie przemysłu dla rozwoju Europy w dobie transformacji energetycznej, domaga się m.in. ograniczenia chińskich wpływów. Francuzi wykorzystują moment, nie ciąży na nich widmo klęski, które wisi nad Berlinem - podsumował ekspert ds. energetyki. 


Posłuchaj

Jakub Wiech gościem Krzysztofa Grzybowskiego (Temat dnia) 23:19
+
Dodaj do playlisty

   

Rok temu Niemcy wygasili swoje trzy ostatnie elektrownie jądrowe: Isar 2, Emsland oraz Neckarwestheim 2 (o łącznej mocy ok. 4 GW). Po 2000 roku z niemieckiej panoramy energetycznej zniknęło łącznie ponad 22 GW mocy w tej technologii.

Więcej w nagraniu.

REKLAMA

* * *

Audycja: Temat dnia
Prowadzi: Krzysztof Grzybowski 
Gość: Jakub Wiech (energetyka24.com)
Data emisji: 17.03.2024
Godzina emisji: 13.06

PR24/wmkor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej