Artur Barciś wspomina Jerzego Stuhra. "Był człowiekiem wielu talentów"

Jerzy Stuhr to niezapomniany "Wodzirej" w filmie Feliksa Falka, "Amator" u Krzysztofa Kieślowskiego czy Maks z "Seksmisji" Juliusza Machulskiego. Na deskach teatralnych stworzył kreacje m.in. w "Nocy listopadowej", "Emigrantach", "Biesach", "Zbrodni i karze", "Weselu" oraz "Królu Ryszardzie", a także w monodramie "Kontrabasista".

Aktor zmarł w wieku 77 lat.

Odnajdywał się równie dobrze w rolach dramatycznych, jak i komediowych. - Jerzy Stuhr był wybitnym aktorem - takich jest mało. To nie jest takie proste, żeby wznieść się na takie wyżyny, bo trzeba potrafić właściwie wszystko. Jurek był znakomitym aktorem dramatycznym, ale też był znakomitym aktorem komediowym, co się idealnie składa, dlatego że komedia to jest dramat, tylko kontekst jest inny - powiedział w Polskim Radiu 24 Artur Barciś.

Posłuchaj

Artur Barciś wspomina Jerzego Stuhra (Temat dnia) 22:23

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Aktor przyznał, że Jerzy Stuhr był człowiekiem uniwersalnym i wielu talentów. - Potrafił reżyserować, być wspaniałym pedagogiem - wychował całe pokolenia aktorów w krakowskiej szkole. Potrafił grać głęboki dramat i bardzo zabawną komedię. Potrafił pisać książki i scenariusze. Chyba tylko muzyki nie pisał, ale tego nie jestem pewien - przyznał Barciś.

Czytaj także:

• Wspomnienia o Jerzym Stuhrze. "Tak naprawdę chciał być pisarzem"
• Jerzy Stuhr nie żyje. Posłuchaj wspomnień znakomitego aktora
• Ryba, Maksio, Osiołek. Za te role widzowie pokochali Jerzego Stuhra
• "Swoim aktorstwem zachwycał od lat". Odszedł Jerzy Stuhr

Więcej w nagraniu rozmowy.

***

Audycja: Temat dnia
Prowadząca: Małgorzata Żochowska
Gość: Artur Barciś
Data emisji: 10.07.2024
Godzina emisji: 11.07

PR24/st/kmp