Andżelikę Borys i troje innych liderów Związku Polaków na Białorusi przewieziono z mińskiego aresztu tymczasowego "Akreścina" do stołecznego aresztu "Waładarka". Zazwyczaj przebywają w nim osoby, wobec których wytaczane są procesy karne.
Zatrzymania Polaków na Białorusi. "Do Angeliki Borys nie został jeszcze dopuszczony adwokat"
Polscy aktywiści zostali zatrzymani w związku z zarzutami białoruskiej Prokuratury Generalnej dotyczącymi obchodów upamiętniających polskie podziemie niepodległościowe, w tym Żołnierzy Wyklętych.
- Ich los jest ściśle powiązany z dwiema kwestiami: protestami na Białorusi, czy wybuchną na nowo, a także z polskimi reakcjami, im ostrzej nasz kraj będzie reagował, tym zapewne bardziej przykładnie zostaną ukarani przedstawiciele polskiej mniejszości - ocenił Bartosz Tesławski.
23:27 PR24_mp3 2021_03_28-18-06-23.mp3 Bartosz Tesławski o napiętych relacjach polsko-białoruskich ("Temat dnia/Gość PR24")
Ekspert stwierdził, że liderzy Związku Polaków na Białorusi zostali aresztowani bardziej za opozycyjność niż za polskość.
- Polskie organizacje mają tę cechę charakterystyczną, że Aleksandrowi Łukaszence kojarzą się w ogromnym stopniu z ruchami protestu, demokratyzacją oraz innymi aspektami, które mu się nie podobają i mogą zagrażać jego władzy. Z tego też powodu napięcie na linii Polska-Białoruś narastało od momentu, gdy u naszego wschodniego sąsiada wybuchły protesty społeczne - dodał Tesławski.
***
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Piotr Wąż
Gość: Bartosz Tesławski, ekspert ds. Europy Wschodniej, redaktor naczelny portalu NaWschodzie.eu
Data emisji: 28.03.2021
Godzina emisji: 18.06
Polskie Radio 24/db