Rosja chce wchłonąć Donbas? Parafianowicz: stawiających opór spotkają represje

- Obserwując to, co się dzieje w komunikatorach na kontach rosyjskich, wygląda na to, że postawiono  na wariant inkorporacyjny, wchłonięcia tych terenów bezpośrednio do Federacji Rosyjskiej - powiedział w Polskim Radiu 24 Zbigniew Parafianowicz z "Dziennika Gazety Prawnej", pytany o przyszłość Donbasu. - Nie możemy abstrahować od specyfiku wschodu i południa Ukrainy, a ci, którzy będą stawiali opór, najpewniej spotkają się z represjami - dodał.

2022-07-23, 18:57

Rosja chce wchłonąć Donbas? Parafianowicz: stawiających opór spotkają represje
W ocenie Zbigniewa Parafianowicza, Rosja będzie dążyła do inkorporacji Donbasu, a przeciwnych temu spotkają represje. Foto: Rex Features/East News

Rosja chce zaanektować ukraiński Donbas, na co wskazują działania podejmowane przez rosyjskie władze na okupowanych terenach obwodów ługańskiego i donieckiego. Po rozpoczęciu inwazji na Ukrainę rosyjskie wojska próbują zająć kolejne miejscowości obwodów ługańskiego i donieckiego, które wcześniej były kontrolowane przez Ukrainę. Na okupowanych terenach ustanawiane są tymczasowe władze podporządkowane Rosji, przygotowywane są kolejne "referenda" prorosyjskie.

Rosjanie postawią na inkorporacje?

- Nie ma tam wystarczającej masy krytycznej, by ten sentyment prorosyjski wytworzyć i by móc skutecznie te referenda przeprowadzić - ocenił ocenił w Polskim Radiu 24 Zbigniew Parafianowicz z "Dziennika Gazety Prawnej". - Na tych terenach doszło do przemieszczenia znacznej liczby ludności - podkreślił i przywołał przykłady Lisiczańska, czy Siewierodoniecka. - To są miasta, gdzie została może 1/10 mieszkańców, gdy ostrzały artyleryjskie ze strony rosyjskiej były prowadzone, nie ma więc tam materiału ludzkiego, by cokolwiek spektakularnego tam zrobić - wskazał.

»ROSYJSKA AGRESJA NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny w PolskieRadio24.pl«

W jego ocenie, działania Rosjan, w tym wieszanie rosyjskich flag i znaków drogowych po rosyjsku, czy ułatwienia w zdobywaniu rosyjskich dokumentów świadczą, że "Rosja będzie dążyła do inkorporacji tych terenów". - W grę wchodziło też stworzenie tam republik separatystycznych, będących alternatywą dla Ukrainy - jak Korea Północna i Południowa, ale obserwując to, co się dzieje w komunikatorach na kontach rosyjskich, wygląda na to, że [postawiono] na wariant inkorporacyjny, wchłonięcia tych terenów bezpośrednio do Federacji Rosyjskiej - stwierdził dziennikarz "DGP".

REKLAMA

Krymskie doświadczenia do wykorzystania w Donbasie

Pytany, czy na zajętych po 24 lutego terytoriach Ukrainy może zostać stworzony "kolejny kawałek Rosji", odparł, że "jest za mała masa krytyczna, by było to oparte na umowie społecznej z lokalną ludnością, ale też nie ma masy krytycznej do stworzenia silnego ruchu oporu". - Rosjanie to przerobili na Krymie po 2014 - tam była mniejszość tatarska, która była odrębna etnicznie od Rosjan i odrębna religijnie. Mimo to nie udało się na bazie mniejszości tatarskiej czy proukraińsko zorientowanej ludności stworzyć prężnego ruchu oporu - tłumaczył.

- Rosjanie ten teren zaczęli kolonizować wojskowo [...] i sprowadzili elity bezpieczniackie z FSB, z Tatarstanu, rozumiejąca współpracę w specyficznych uwarunkowaniach religijno-etnicznych, które ten opór tłumiły. To samo wydarzy się zapewne na zajętych terenach - wyjaśnił.

Opór oznacza represje

Jego zdaniem, w zajętych przez Rosjan miastach Donbasu zostali albo ci, którzy nie mieli jak uciec, albo "desperaci, którzy w głębi ducha albo popierają rosyjski świat, albo są wobec niego obojętni". - Od tego też nie możemy abstrahować, od specyfiki wschodu i południa Ukrainy. A ci, którzy będą stawiali opór, najpewniej spotkają się z represjami bez oglądania się na konsekwencje, czy opinię międzynarodową - tłumaczył Zbigniew Parafianowicz.

Posłuchaj

Zbigniew Parafianowicz o przyszłości miast Donbasu ("Temat dnia/ Gość PR24") 23:53
+
Dodaj do playlisty

Więcej w nagraniu.

REKLAMA


Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres "jednoznacznie potępia" rosyjski ostrzał portu handlowego w Odessie na południu Ukrainy - poinformował zastępca rzecznika szefa ONZ Farhan Haq. Sobotni ostrzał nastąpił dzień po podpisaniu w Stambule przez Rosję i Ukrainę z Turcją i ONZ oddzielnych "lustrzanych" umów, które mają pozwolić na odblokowanie eksp Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres "jednoznacznie potępia" rosyjski ostrzał portu handlowego w Odessie na południu Ukrainy - poinformował zastępca rzecznika szefa ONZ Farhan Haq. Sobotni ostrzał nastąpił dzień po podpisaniu w Stambule przez Rosję i Ukrainę z Turcją i ONZ oddzielnych "lustrzanych" umów, które mają pozwolić na odblokowanie eksportu ukraińskiego zboża przez porty Morza Czarnego (PAP)
Czytaj także:

Szef MON Mariusz Błaszczak gościem poranka Polskiego Radia 24 - zobacz nagranie z rozmowy

***

Audycja: "Temat dnia/ Gość PR24"

Prowadzący: Antoni Opaliński

Gość: Zbigniew Parafianowicz ("Dziennik Gazeta Prawna")

REKLAMA

Data emisji: 23.07.2022

Godzina emisji: 17.33


Polskie Radio 24, IAR/ mbl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej