Atak na Salmana Rushdiego. Dr Lewicki: wyrok, wydany w 1989 roku, nadal nad nim wisi
2022-08-18, 10:56
- Salman Rushdie był już poirytowany tym, że cały czas podlega tak wielkiej ochronie - powiedział na antenie Polskiego Radia 24 filozof dr Grzegorz Lewicki.
12 sierpnia doszło do zamachu na życie Salmana Rushdiego. Brytyjski autor pochodzenia indyjskiego zaatakowany nożem przeżył, ale zdarzenie potwierdziło, że do końca swoich dni będzie żył w strachu. Wszystko z racji tego, że od 1989 roku ciąży nad nim wyrok śmierci, który nałożył na niego ówczesny irański przywódca za jego powieść "Szatańskie wersety". Dzieło, podejmujące temat początków islamu, wywołało niezwykłe oburzenie w krajach islamskich.
Rushdiego oficjalne obciążono fatwą, która nakazuje każdemu wiernemu muzułmaninowi zabicie pisarza. W związku z tym musiał on żyć w ukryciu pod stałą ochroną policji. Z kolei w 1998 roku ówczesny rząd Iranu ogłosił, że przestaje popierać fatwę, co w ostatnich latach umożliwiło pisarzowi powrót do bardziej normalnego życia. Jednak fatwa nigdy nie została odwołana.
"Zamachowiec spopularyzował jego twórczość"
Zdaniem gościa Polskiego Radia w tej sprawie można zwrócić uwagę na "kilka czynników". - Jeden z nich jest taki, że sam Rushdie, który notabene przez ten atak stał się ostatnio jeszcze bardziej legendarną osobą, niż był, ponieważ wszyscy rzucili się na jego książki. Ten zamachowiec, który chciał go zabić, spopularyzował jego twórczość - przyznał dr Grzegorz Lewicki.
- Salman Rushdie był już poirytowany tym, że taka wielka ochrona, jest cały czas na niego nałożona. Przypomnijmy, że fatwa, ten wyrok śmierci z 1989 roku, nie był wykonany, jednak okazuje się, że pięć dni przed tym zamachem radykalne gazety w Iranie przedrukowywały tę fatwę - mówił filozof.
"Szatańskie wersety" bestsellerem Amazona
Jak podała telewizja CNBC, "we wtorek, cztery dni po ataku na Salmana Rushdiego, jego książka "Szatańskie wersety", za którą obłożono go fatwą, znalazła się na pierwszym miejscu pod względem sprzedaży w internetowej księgarni Amazon w USA".
Hadi Matar, który zaatakował pisarza, został zatrzymany zaraz po ataku. Podczas pierwszego przesłuchania przed sądem nie przyznał się do winy. Już następnego dnia agent pisarza poinformował, że Rushdie został odłączony od respiratora, odzyskał zdolność mówienia i jego ogólny stan się polepszył.
Więcej w nagraniu.
Posłuchaj
***
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Rafał Dudkiewicz
Gość: dr Grzegorz Lewicki (ekonomista, filozof)
Data emisji: 18.08.2022
Godzina: 9.33
PR24/nt