"Donald Tusk nabrał wody w usta". Potocki o aferze podsłuchowej
- Od początku nie trzymało się to kupy, ponieważ jak przypomnimy sobie daty, kiedy to miało się wydarzyć, czyli w 2013-2014 roku [...] - to wychodzi na to, iż odbiorcą tego węgla - za tę łapówkę - miał być Ciech, a w tamtym czasie w Polsce rządziło PO z PSL. W związku z tym dawanie [...] łapówki PiS, czy przedstawicielom PiS, mijałoby się z celem i byłoby to wyrzucanie tej torby z Biedronki w błoto - powiedział w Polskim Radiu 24 Andrzej Rafał Potocki (Sieci).
2022-10-25, 14:06
Prokuratura Krajowa opublikowała w środę (19 października) wieczorem materiały zawierające zeznania Marcina W., wspólnika Marka Falenty. W zmieszczonych dokumentach znajdują się między innymi twierdzenia na temat łapówek dla polityków oraz dla syna Donalda Tuska, Michała.
"Plan był inny"
- Wydaje mi się, że Donald Tusk jest zszokowany rozwojem tej sytuacji, ponieważ plan był inny - stwierdził Andrzej Rafał Potocki. Wyjaśnił, że polegał on na tym, iż artykuł opublikowany w "Newsweeku" miał wskazywać tylko na współpracę PiS z Rosjanami w kwestii sprzedaży węgla.
- Przecież to już od początku nie trzymało się kupy, ponieważ jak przypomnimy sobie daty, kiedy to miało się wydarzyć, czyli w 2013-2014 roku [...] - to wychodzi na to, iż odbiorcą tego węgla - za tę łapówkę - miał być Ciech, a w tamtym czasie w Polsce rządziło PO z PSL. W związku z tym dawanie na przykład hipotetycznej łapówki PiS, czy przedstawicielom PiS, mijałoby się kompletnie z celem i byłoby to wyrzucanie tej torby z Biedronki w błoto - dodał gość PR24.
- Natomiast ukierunkowanie i danie tej łapówki decydentom z tamtego czasu, którzy mieli wpływ na kontrakty i na przedsiębiorstwa, które ten węgiel nabywały, jest to po prostu logiczne - powiedział Andrzej Rafał Potocki.
REKLAMA
"Donald Tusk nabrał wody w usta"
Podkreślił także, że "Donald Tusk razem z dziennikarzem »Newsweek«, który pisał ten artykuł, nie raczyli sprawdzić w prokuraturze łódzkiej istoty zeznań". - To właśnie spowodowało komiczny błąd, który polega na tym, iż chciało się wkręcić w to wszystko przeciwnika politycznego, a de facto wyszło co innego. Wyszła sprawa, która obróciła się przeciwko temu, który chciał tę sprawę nakręcić, czyli Donaldowi Tuskowi - dodał.
- Dlatego trudno mu się dziwić, że nabrał wody w usta, przecież to jest jego stara metoda - mówił gość PR24.
- Będzie komisja śledcza ws. afery podsłuchowej? Jarosław Sellin wyjaśnia
- Afera taśmowa. Prezes PiS wskazał "najlepszą drogę do jej wyjaśnienia"
- "Jego ostatnia konferencja prasowa mogła być uderzeniem wyprzedzającym". Prof. Jabłoński o Tusku
- "Sprawia wrażenie uchodźcy ze świata, który już nie istnieje". Formela o Tusku
- Afera taśmowa i zeznania Marcina W. Prof. Domański o ich wpływie na notowania partii politycznych
Więcej w nagraniu.
Posłuchaj
* * *
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
REKLAMA
Prowadzący: Tadeusz Płużański
Gość: Andrzej Rafał Potocki (Sieci)
Data emisji: 25.10.2022
Godzina emisji: 13.06
REKLAMA
nj/kor
REKLAMA