"Opowieść o Polsce sprzed 2015 r.". Życzkowski o politykach opozycji w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Lubuskiego
- Tu nie ma przypadków, mamy np. informacje, że syn pani marszałek pracuje w szpitalu "marszałkowskim", a jej synowa nadzoruje inną jednostkę, podległą de facto swojej teściowej. Nie wygląda to dobrze - mówił w Polskim Radiu 24 Janusz Życzkowski, redaktor naczelny "Gazety Lubuskiej".
2022-11-21, 16:05
"Tłuste koty" Lubuskiego. Cała rzesza polityków i działaczy opozycji w marszałkowskiej administracji i samorządowych spółkach. Nie brakuje też najbliższych marszałek Elżbiety Polak oraz innych ważnych polityków - napisała w poniedziałek "Gazeta Lubuska". Jego autor pisze, że po utracie władzy w kraju samorząd województwa stał się cennym łupem dla polityków partii opozycyjnych w Lubuskiem.
Janusz Życzkowski zaznaczył, że artykuł jest rezultatem intensywnej pracy. - Nasza publikacja powstawała kilka tygodni, prześwietliliśmy kadry Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubuskiego i instytucji mu podległych, rządzonego przez koalicję PO i PSL oraz bezpartyjnych samorządowców, wśród których są przedstawiciele Nowej Lewicy - podkreślał.
Gość audycji zauważył, że jest to "opowieść o Polsce sprzed 2015 r." - Województwo lubuskie po kolejnych wyborach samorządowych raczej kursu nie zmieniało, tam rządzą w dalszym ciągu ugrupowania, które na poziomie parlamentarnym są w opozycji, ale w kolejnych wyborach udało im się utrzymać koalicję - dodał.
- W tej publikacji jest ok. 85 nazwisk, to są różne osoby, do każdej trzeba podejść w sposób indywidualny, nie można komuś odebrać kompetencji czy wykluczyć sytuacji, gdy ktoś jest członkiem ugrupowania, ale jednocześnie specjalizuje się w pewnym obszarze - zwracał uwagę.
REKLAMA
"Gazeta Lubuska" wskazuje, że na stronach Urzędu Marszałkowskiego można przeczytać, że jego struktura składa się z 15 departamentów. Do tego należy doliczyć gabinet zarządu i sześć biur m.in. Spraw Zagranicznych, Lubuskiego Centrum Informacji, Projektów Własnych i Społeczeństwa Informacyjnego. Każda z tych komórek zarządzana jest przez dyrektora, a ci posiadają swoich zastępców. Razem z sekretarzem i skarbnikiem to 56 osób. W niektórych komórkach dyrektor zarządza 4-5 urzędnikami.
Posłuchaj
Kilka lat temu Portal Samorządowy wyliczył, że koszt utrzymania lubuskiego Urzędu Marszałkowskiego jest najwyższy spośród wszystkich 16 województw. Od tego czasu nic się nie zmieniło. Symbolem rozrostu lubuskiej administracji są plany budowy nowej siedziby urzędu. Marszałek Polak chce na ten cel przeznaczyć blisko 100 milionów złotych – napisano w publikacji.
"Gazeta Lubuska" opublikowała w swoim papierowym wydaniu listę 85 osób - członków partii i organizacji tworzących koalicję w Lubuskiem oraz osób powiązanych z nimi, które pełnią funkcje publiczne w województwie czy dorabiają w innych samorządach. Kilka przykładów z listy znalazło się także wersji internetowej dziennika.
REKLAMA
Więcej w zapisie audycji.
* * *
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadzący: Antoni Trzmiel
Gość: Janusz Życzkowski
Data emisji: 21.11.2022
Godzina emisji: 14.33
REKLAMA
PR24/ka/kor
REKLAMA