Wojna na Ukrainie jeszcze bardziej pokazała, jak bardzo Niemcy są uzależnione od Rosji. Cała polityka Angeli Merkel skierowana była na współpracę z Kremlem.
- Zanim Olaf Scholz został kanclerzem Niemiec, był również bardzo prorosyjskim politykiem. Mówił, że "kluczowym partnerem Niemiec jest Rosja" - zwrócił uwagę prof. Piotr Grochmalski. Przypomniał, że "w 2007-2008 roku Angela Merkel w sposób porażający sprzeciwiła się wejściu Ukrainy i Gruzji do NATO".
Wojna na Ukrainie nie przecięła interesów Niemców z Rosją. Przykładem, jak stwierdził profesor, może być choćby największy niemiecki producent gazu i ropy naftowej Wintershall Dea, który, jak ujawniły media, wspiera rosyjski przemysł zbrojeniowy. Ten sam koncern zresztą najpierw "utopił miliony euro w projekt Nord Stream 2, a kiedy wydawało się, że projekt zostanie zamknięty, domagał się zwrotu poniesionych nakładów pieniężnych".
- Niemcy grały na to, żeby Ukraina możliwe szybko została pokonana. Dla Berlina optymalnym rozwiązaniem była szybka porażka Ukrainy - zaznaczył profesor.
Kontakty Tuska z Rosją i Niemcami
W audycji zwrócono też uwagę na próby uzależnienia Polski od Rosji. Na to z kolei była nakierowana polityka rządu Donalda Tuska. Można przy tym wymienić choćby plany jego rządu dot. podpisania umowy z rosyjskim Gazpromem aż do 2037 r. albo zw. z elektroenergetyką, czyli realizację projektu budowy linii elektroenergetycznej łączącej obwód kaliningradzki z Polską.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
24:37 PR24_mp3 2022_11_29-09-33-35.mp3 Prof. Piotr Grochmalski (Akademia Sztuki Wojennej) o interesach Niemiec i Rosji (Polskie Radio 24 / Temat dnia/Gość PR24)
Czytaj także:
* * *