Dr Maszczyk: Polski nie stać na to, by nie mieć elektrowni jądrowych

W Arkadach Kubickiego w Warszawie podpisano umowę na zaprojektowanie pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce. Umowa została zawarta pomiędzy spółką Polskie Elektrownie Jądrowe a amerykańskim konsorcjum Westinghouse-Bechtel.

- To bardzo dobra wiadomość. Oczywiście ktoś złośliwy czy nieżyczliwy może powiedzieć, że podpisaliśmy tylko umowę na prace projektowe. Niemniej zbliżamy się do tej inwestycji: kroki są coraz dłuższe, a odległość coraz mniejsza do powstania pierwszej - a w perspektywie drugiej, bo w Polsce mają być dwie elektrownie jądrowe - podkreślił dr Piotr Maszczyk. 

"Polska jest importerem prądu" 

- Można tylko ubolewać, że taka elektrownia w Polsce dotychczas nie powstała. Właściwie trudno znaleźć argumenty za tym, że taka elektrownia w Polsce już nie stoi i nie produkuje prądu - dodał ekspert.

Zobacz również na Niezalezna.pl: Pierwsza elektrownia atomowa w Polsce staje się faktem. Premier: Wybudujemy ją z amerykańskimi podmiotami

Jak zaznaczył, "prąd jest niezwykle istotnym czynnikiem produkcji, szczególnie w przemyśle". - My tego prądu najzwyczajniej w świecie nie mamy. W tej chwili jesteśmy jego importerem. Kupujemy z zagranicy - powiedział.

- Elektrownia jądrowa daje prąd, który w kontekście ekologicznym jest prądem czystym. Jego powstanie nie przekłada się na emisję dwutlenku węgla. Nie będę natomiast dyskutował o tym, dlaczego Niemcy zdecydowali się zamknąć swoje elektrownie jądrowe. Być może ich na to stać. Polski na to nie stać - podsumował dr Piotr Maszczyk. 

• Coraz bliżej pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce. Minister Moskwa: jest decyzja środowiskowa GDOŚ

Więcej w nagraniu.

Posłuchaj

dr Piotr Maszczyk o podpisaniu umowy na projektowanie elektrowni jądrowej (Temat dnia/Gość PR24 21:59

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

***

Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"

Prowadzący: Błażej Prośniewski

Gość: dr Piotr Maszczyk (SGH)

Data emisji: 28.09.2023

Godzina emisji: 10.06

bartos