"Procedura nie odbędzie się w sposób ekspresowy". Prof. Patyra o ułaskawieniu Kamińskiego i Wąsika

- Gdyby prezydent zastosował ułaskawienie z art. 139 konstytucji, to Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik mogliby najpóźniej jutro opuścić zakład karny - mówił w Polskim Radiu 24 konstytucjonalista prof. Sławomir Patyra z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lubinie. 

2024-01-11, 20:00

"Procedura nie odbędzie się w sposób ekspresowy". Prof. Patyra o ułaskawieniu Kamińskiego i Wąsika
Areszt śledczy w Radomiu, gdzie Mariusz Kamiński został przetransportowany z aresztu śledczego na warszawskim Grochowie . Foto: PAP/Piotr Polak

Prezydent Andrzej Duda poinformował w czwartek o wszczęciu postępowania ułaskawieniowego wobec Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Zwrócił się też do Prokuratora Generalnego, aby zawiesił wykonywanie kary i zwolnił ich z aresztu na czas postępowania ułaskawieniowego.

Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że mamy do czynienia z procedurą określoną w Kodeksie postępowania karnego. - Z ułaskawieniem kodeksowym, a nie z zastosowaniem przez prezydenta jego indywidualnego uprawnienia, które wynika z konstytucji. Może to budzić zdziwienie, bo prezydent wskazywał, że zależy mu na tym, aby jak najszybciej doszło do uwolnienia obu panów. Gdyby tak miało być, to najprostszym rozwiązaniem byłoby zastosowanie aktu łaski. Wtedy rolą Prokuratora Generalnego byłoby przekazanie akt sprawy do prezydenta, aby mógł formalnie wydać postanowienie. Tymczasem przepis art. 561 par. 1 Kodeksu postępowania karnego przewiduje długą i żmudną procedurę. Prokurator Generalny przekazuje akta sprawy sądom, które w tej sprawie wydawały wyroki. Są dwa wyroki, sądu pierwszej i drugiej instancji. Oba sądy muszą wydać opinię i dopiero na tej podstawie Prokurator Generalny może przedstawić prezydentowi akta sprawy, opinie i swoje stanowisko ws. ułaskawienia. Przepis Kpk przewiduje, że prośba o ułaskawienie może być rozpoznana w ciągu dwóch miesięcy od daty jej otrzymania. Zakładam, że w tym przypadku będzie to trwało krócej, bo tego też oczekuje opinia publiczna. Natomiast procedura nie odbędzie się w sposób ekspresowy. Gdyby prezydent zastosował ułaskawienie z art. 139 konstytucji, to Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik mogliby najpóźniej jutro opuścić zakład karny - powiedział prof. Sławomir Patyra. 

Wstrzymanie wykonania kary

Jednocześnie prezydent zaapelował do Prokuratora Generalnego, aby wstrzymał wykonanie kary. - To jednak nie należy do arbitralnej decyzji Prokuratora Generalnego, tudzież sądu. Oba te organy powinny się wypowiedzieć. Do wstrzymania wykonywania kary dojdzie, gdy uznają one, iż istnieją szczególne ważne powody, które przemawiają za ułaskawieniem. Wskazane jest, że takim powodem może być krótki okres, pozostałej do odbycia kary. W tym przypadku ta okoliczność na pewno nie zachodzi. Jakie może być inny szczególny powód? Wątpię, że może to być rozpoczęcie natychmiast po zatrzymaniu protestu głodowego. Zwłaszcza biorąc pod uwagę postawę obu panów po zatrzymaniu, która nie daje dobrej prognozy kryminologicznej - tłumaczył konstytucjonalista.      

- Gdyby prezydentowi zależało na szybkim wypuszczeniu Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika z zakładu karnego, to zastosowałby ułaskawienie z art. 139 konstytucji. Jednak nawet dziś słyszeliśmy z ust prezydenta, że ułaskawienie z 2015 roku było prawidłowe. Jak zatem należy traktować inicjatywę wszczęcia postępowania w trybie Kpk? Jest to niespójne - dodał prof. Sławomir Patyra.

REKLAMA

Posłuchaj

Prof. Sławomir Patyra gościem Piotra Węża (Temat dnia/Gość PR24) 10:20
+
Dodaj do playlisty

 

Skazani w związku z działaniami ws. afery gruntowej

W marcu 2015 r. Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik - były szef CBA i jego zastępca - zostali skazani nieprawomocnie na kary 3 lat więzienia i 10-letni zakaz zajmowania stanowisk publicznych za przekroczenie uprawnień w związku z akcją CBA dotyczącej tzw. afery gruntowej. W procesie byłych szefów CBA sąd uznał, że Kamiński zaplanował i zorganizował prowokację CBA, choć brak było podstaw prawnych i faktycznych do wszczęcia akcji CBA w resorcie rolnictwa, kierowanym przez wicepremiera Andrzeja Leppera. Skazanych nieprawomocnie byłych szefów CBA ułaskawił jeszcze w 2015 r. prezydent Andrzej Duda.

Sprawa wróciła na wokandę w związku z orzeczeniem Sądu Najwyższego z czerwca 2023 r. SN w Izbie Karnej, po kasacjach wniesionych przez oskarżycieli posiłkowych, uchylił umorzenie sprawy b. szefów CBA dokonane jeszcze w marcu 2016 r. przez Sąd Okręgowy w Warszawie w związku z zastosowanym przez prezydenta prawem łaski i przekazał sprawę SO do ponownego rozpoznania.

REKLAMA

20 grudnia 2023 r. Sąd Okręgowy w Warszawie skazał Kamińskiego i Wąsika prawomocnie na dwa lata pozbawienia wolności. 

Czytaj także:

Więcej w nagraniu.

***

REKLAMA

Audycja: Temat dnia/Gość PR24

Prowadzący: Piotr Wąż

Gość: prof. Sławomir Patyra

Data emisji: 11.01.2024

REKLAMA

Godzina emisji: 17.48

PR24

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej