Marcel Skierski: krytyka sztuki jest zdominowana przez narrację liberalno-lewicową
- Nurt mówiący o sztuce jest zdominowany przez liberalno-lewicową narrację. Wyszliśmy więc naprzeciw temu brakowi - powiedział w Polskim Radiu 24 Marcel Skierski, redaktor naczelny kwartalnika "Luka". Gościem audycji była także Krystyna Różańska-Gorgolewska (wicenaczelna kwartalnika "Luka").
2019-12-15, 18:40
Posłuchaj
Rozmówcy mówili o kwartalniku kulturalnym "Luka", tłumacząc genezę jego powstania i główne założenia.
"Normalnymi słowami"
-Wszyscy jesteśmy z Poznania, co nie jest bez znaczenia. Bliska jest nam praca u podstaw i zauważyliśmy pewną lukę w kulturze, wynikającą z braku konserwatywnej krytyki sztuki. Nurt mówiący o sztuce jest zdominowany przez liberalno-lewicową narrację. Wyszliśmy więc naprzeciw temu brakowi na początku jako inicjatywa internetowa, a od dwóch numerów także na papierze - zwrócił uwagę Marcel Skierski.
- Są artyści lewicowi, a cała reszta jest spychana. Wystarczy nie mówić tak samo jak "salon", a jest się automatycznie wykluczanym - dodał.
Powiązany Artykuł

Wystawa Wojciecha Korkucia w Krakowie. "Nie boję się podejmować kontrowersyjnych tematów"
- Musimy się jakoś dookreślić. Mówiąc "krytyk sztuki" wszyscy przypisują nas do "lewej" strony i stąd ten konserwatyzm - zaznaczył.
REKLAMA
- Uwagę naszych odbiorców zwraca to, że o sztuce można mówić normalnymi słowami. Kiedy czyta się opisy, nie wie o co chodzi. Wydaje mi się, że to najważniejsza wartość "Luki" - przyznał naczelny kwartalnika.
"Wydobywać zakryte treści"
- Naszemu czytelnikowi trudno będzie wpaść na to, że jesteśmy z Poznania. "Luka" ma oko w całej Polsce. Bardzo często zaglądamy choćby do Warszawy, Krakowa, Wrocławia i innych miast, gdzie dzieje się coś ciekawego - mówiła Krystyna Uta Różańska-Gorgolewska.
- Często ulegamy emocjom i podobnie działają krytycy, którzy idą pewnymi torami, czego oczekuje od nich ich środowisko. My staramy nie zważać na to, co jest poprawne politycznie, ale staramy się bez emocji i trzeźwo opisywać zjawiska, z którymi mamy do czynienia. Wszystko, o czym piszemy jest oparte na źródłach i logice - stwierdziła.
REKLAMA
Powiązany Artykuł

"Gap się!". Przestrzenie spotkań z niepełnosprawnymi w Teatrze 21
- Są artyści, którzy w III RP byli świadomie marginalizowani przez środowiska lewicowe i nie mieli oni żadnego dostępu do tego, żeby się pokazywać. Przez to mamy mylne wrażenie, że mamy tylko "paru" wybitnych artystów. Przyszła pora, aby zacząć o nich mówić. Naszą rolą jest także to, by wydobywać treści, które mogły być przed nami zakryte - tłumaczyła.
- Artykuły i recenzje dotyczące dzieł sztuki mają nas niekiedy celowo wbić w kompleksy. Wszystkie zawiłe zdania mają zamącić przekaz i tworzyć "instrukcje obsługi" do dzieł - podsumowała.
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: "Rozmowa Kulturalna"
Prowadząca: Magdalena Piejko
Gość: Marcel Skierski (red. naczelny kwartalnika "Luka"), Krystyna Uta Różańska-Gorgolewska (krytyk sztuki, malarka, wicenaczelna kwartalnika "Luka")
Data emisji: 15.12.2019
Godzina emisji: 18.06
REKLAMA
Polecane
REKLAMA