Tusk krytykuje rząd Zjednoczonej Prawicy. Prof. Ryba: wprowadzanie chaosu w czasie wojny jest wielce niebezpieczne
- Donald Tusk być może nie przyjechał po to, żeby w sensie realnym przejąć władzę - nie tyle być premierem, realnie zmieniać Polskę, realnie podejmować decyzje, co wprowadzić pewien chaos - mówił w Polskim Radiu 24 prof. Mieczysław Ryba (KUL).
2022-07-12, 13:30
Donald Tusk zapowiedział na lipcowej konwencji, że jeśli PO wygra wybory, to "wyprowadzi Adama Glapińskiego z NBP".
Zdaniem prof. Mieczysława Ryby, który odniósł się do tematu, ta i inne tego typu wypowiedzi lidera PO mają służyć wprowadzeniu zamieszania i destabilizacji sytuacji w kraju.
- Działania Platformy Obywatelskiej związane z kwestiami sądowymi, ciągłe pielgrzymki do Brukseli i inspirowanie Komisji Europejskiej do nakładania na Polskę sankcji, podważanie legalności wyboru różnych instytucji, począwszy od sędziów, a skończywszy na prezesie NBP, to jest chaos - zaznaczył.
- W dobie wojny wprowadzanie chaosu w kraju, który jest bezpośrednim zapleczem, podstawą operacyjną dla działań Ukraińców, jest rzeczą niesamowicie niebezpieczną - ocenił historyk.
REKLAMA
Gość audycji przypomniał, że część opinii publicznej wyraża przekonanie, że nie po to Merkel przysłała Tuska do Polski, żeby przejął władzę, ale właśnie by tę władzę zdestabilizował. - Tak jak miało to miejsce w XVIII wieku, kiedy Polska nie była rządzona wewnątrz, tylko czynniki zewnętrzne rozgrywały anarchię - dodał.
Więcej w nagraniu.
Posłuchaj
***
Audycja: Północ - Południe
REKLAMA
Prowadzący: Antoni Opaliński
Gość: prof. Mieczysław Ryba (KUL)
Data emisji: 12.07.2022
Godzina: 12:36
REKLAMA
kmp
Polecane
REKLAMA