Le Pen triumfuje we Francji. "Fatalne konsekwencje"

2024-06-30, 22:00

- Dużo wyborców we Francji Macronowi już nie ufa. Jego decyzja o przyśpieszonych wyborach będzie miała dla niego fatalne konsekwencje - mówił w Polskim Radiu 24 prof. Michał Kleiber, redaktor naczelny Wszystko Co Najważniejsze, były prezes PAN.

Punktualnie o godz. 20.00 pojawiły się pierwsze wyniki, które w trakcie głosowania przeprowadzały sondażownie. Według nich 34 proc. głosów zdobyło Zjednoczenie Narodowe Marine Le Pen. Na drugim miejscu uplasowała się lewica, a za nią centrowa koalicja obecnie rządzących.

"Francuzi nie ufają Macronowi"

Prof. Michał Kleiber przyznał w Polskim Radiu 24, że "Emmanuel Macron nie wyszedł zwycięsko z tych wyborów i zapewne żałuje on decyzji o organizacji przyśpieszonych wyborów, tym bardziej że w jego partii było wielu przeciwników tych wyborów". Jego decyzja będzie miała dla niego fatalne konsekwencje. Dużo wyborców we Francji Macronowi już nie ufa - wskazał redaktor naczelny Wszystko Co Najważniejsze.

- Francja ma specyficzny system wyborczy. II tura poprzedzona jest zawsze głębokimi negocjacjami. Przy 34 proc. narodowców, nie mają oni szans na samodzielne rządy. Koalicja przeciwników Zjednoczenia Narodowego daje im szanse. Czeka nas bardzo ciekawy tydzień - dodał gość Polskiego Radia.

Frekwencja w pierwszej turze była bardzo wysoka i wyniosła 67 proc. Jest to najwyższy wynik od ponad 40 lat.

Czytaj także: