Wybory we Francji. Sondaże exit poll wskazują na wygraną narodowców. Le Pen: demokracja przemówiła

2024-06-30, 20:45

Punktualnie o godz. 20.00 pojawiły się pierwsze wyniki, które w trakcie głosowania przeprowadzały sondażownie. Według nich 34 proc. zdobyło Zjednoczenie Narodowe Marine Le Pen. Na drugim miejscu lewica, a za nią centrowa koalicja obecnie rządzących.

Narodowcy wygrywają pierwszą turę przyspieszonych wyborów parlamentarnych we Francji. Tak wynika z sondażowych wyników ogłoszonych tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Nacjonalistyczna partia Zjednoczenie Narodowe (RN) i jej sojusznicy zdobyli ok. 34 procent głosów.

Posłuchaj

Stefan Foltzer: dla francuskich narodowców to historyczny rezultat (IAR) 0:50
+
Dodaj do playlisty

Na drugim miejscu uplasował się sojusz lewicy, czyli Nowy Front Ludowy (NFP). Komuniści, radykalna lewica, socjaliści i zieloni zdobyli wg sondażu nawet 28 proc. Obecnie rządząca centrowa koalicja skupiona wokół prezydenta Emmanuela Macrona znalazła się dopiero na trzecim miejscu z 22 proc. poparciem. Dalej są centroprawicowi Republikanie, którzy zdobyli mniej więcej 8 procent głosów.

"Demokracja przemówiła" vs. "Czas na szerokie zjednoczenie"

Le Pen w swoim powyborczym przemówieniu podkreśliła, że "demokracja przemówiła". Podziękowała swoim wyborom i zaapelowała do głosujących mówiąc o "potrzebie większości bezwzględnej".

Prezydent Emmanuel Macron w oświadczeniu przesłanym mediom podkreślił, że wysoka frekwencja odzwierciedliła dążenie społeczeństwa do "wyjaśnienia sytuacji politycznej". - Nadszedł czas na szerokie zjednoczenie się, wyraźnie demokratyczne i republikańskie, przed drugą turą - oznajmił Macron.

Bezprecedensowa wygrana. Najwyższa frekwencja od 40 lat

Pierwsze od 1997 roku przyspieszone wybory parlamentarne we Francji zostały zwołane przez prezydenta Emmanuela Macrona po zwycięstwie Zjednoczenia Narodowego Marine Le Pen w wyborach do Parlamentu Europejskiego.

Dokładny podział mandatów w izbie deputowanych będzie znany po drugiej turze, która odbędzie się 7 lipca. Pierwsze prognozy wskazują jednak, że narodowcy mogą zdobyć od 260 do 310 mandatów, i że mogą stać się pierwszą siłą w liczącym 577 członków Zgromadzeniu Narodowym. Byłoby to bezprecedensowym wydarzeniem w historii Francji. Centryści stracą zwykłą większość, którą mieli w izbie od dwóch lat, a główną formacją opozycyjną będzie sojusz lewicy, który może zdobyć od 115 do 145 mandatów.

Frekwencja w pierwszej turze była bardzo wysoka i wyniosła 67 proc. Jest to najwyższy wynik od ponad 40 lat.

Czytaj także:

IAR/Stefan Foltzer/PAP/st

Polecane

Wróć do strony głównej