Andrzej Sadowski o dniach wolnych od pracy: „praca niewykonana ma swoją cenę”
W długi weekend mamy dwa święta państwowe, które są jednocześnie dniami wolnymi od pracy – to Święto Pracy i Święto Konstytucji 3. Maja. – W III RP stare święta z PRL-u zostały, dołożone zostały święta z II RP, więc można powiedzieć, że nastąpiła konwergencja świąt z obu systemów. Doszło do paradoksalnej sytuacji, że święto pracy święci się dniem wolnym od pracy – mówił w audycji Jakim Prawem Andrzej Sadowski z Centrum im. Adama Smitha.
2018-04-25, 23:35
Posłuchaj
Według Andrzeja Sadowskiego skłonność polityków do obdarowywania wyborców dniami wolnymi od pracy jest zaskakująca. – Praca niewykonana ma swoją cenę, którą musimy w końcu i tak później zapłacić. Gdyby zamknięcie zakładów powodowało przepływ środków i konsumentów do innych sektorów gospodarki, to należałoby je na dłużej zamykać i zrobić tak jak w starożytnym Rzymie, gdzie tygodniami obchodzono różne święta i zamierało inne życie oprócz towarzyskiego – mówił gość Polskiego Radia 24.
Zdaniem komentatora ekonomicznego Polacy tracą za dużo czasu w urzędach i odreagowują to w dni wolne od zajęć. - Pracujemy, by mieć chwilę oddechu od pracy, część wypracowanych nadwyżek konsumujemy w tym czasie, ale to nie znaczy, że z tego tytułu w Polsce będzie wyższy dobrobyt. Jak popatrzymy na inne kraje, gdzie częściej się świętuje, to popatrzmy na poziom bogactwa – ich stać na to świętowanie – powiedział Sadowski.
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem programu był Artur Wdowczyk.
REKLAMA
Polskie Radio 24
____________________
Data emisji: 25.04.2018
Godzina emisji: 23:16
REKLAMA