Po ataku na Magdalenę Ogórek. Komentarze młodych polityków
W sobotę dziennikarka TVP Magdalena Ogórek została zaatakowana przez grupę kilkunastu osób. Po programie "Minęła 20" grupa starała się uniemożliwić jej wyjazd z posesji Telewizji Polskiej przy placu Powstańców Warszawy. Na ten temat w Polskim Radiu 24 rozmawiali młodzi politycy.
2019-02-03, 12:00
Posłuchaj
W sobotę późnym wieczorem na profilu twitterowym @PolskaNormalna zamieszczono komentarz i film, na którym pokazano akcję protestacyjną wobec dziennikarki TVP Info Magdaleny Ogórek. W tweecie można było przeczytać, że przed "TVPiS" odbyło się "pożegnanie Ogórek po seansie kłamstw i nienawiści w #Minela20". Autor tweeta zacytował wyzwiska pod adresem Ogórek: "sprzedajna kłamczucha", "wstyd i hańba", "zatrudnijcie dziennikarzy", a także napisał "tam nas powinno być kilkaset tysięcy. To jest centrum kłamstwa i propagandy pisowskiej dyktatury ciemniaków".
Na filmie widać, jak do szyb auta Ogórek przykładane są zapisane kartki papieru, a niektóre przyklejane. Część protestujących próbuje uniemożliwić dziennikarce odjechanie samochodem, tarasując ulicę. Osoby te są odciągane na bok przez policję. Wobec dziennikarki, której ostatecznie dzięki pomocy policji udało się odjechać, padają napastliwe okrzyki, m.in. "spieprzaj kłamliwa babo obrzydliwa".
- Mam nadzieję, że wszyscy jak tu siedzimy w studiu, potępimy tę sytuację. Jest ona bulwersująca z kilku powodów. Od kilku tygodni mówimy o mowie nienawiści, że musimy ją zatrzymać i szanować się w debacie publicznej. Mija kilka tygodni i środowiska, które są związane z opozycją atakują bezbronną kobietę, dziennikarkę, która jak wiadomo, po wykonaniu swojej pracy, ma zaraz kolejny program – powiedział w Polskim Radiu 24 Jan Strzeżek (Młoda Prawica Porozumienie).
- To, co się wydarzyło wymaga dużego sprzeciwu całego środowiska politycznego i również nas – młodzieży. Niezależnie od poglądów pani redaktor, nie powinno się to wydarzyć. Z drugiej strony proszę pamiętać, że nie można się dziwić zachowaniu tych protestujących. Bo jeżeli ktoś przez ostatnie trzy lata jako jeden z naczelnych prowodyrów Telewizji Polskiej prowokuje takie sytuacje swoim dziennikarstwem, jeżeli pani redaktor nakręca w swoich programach spiralę hejtu i nienawiści, obraża innych w swoich programach. Jeżeli przyjrzymy się programom pani Ogórek, jest niejednokrotnie przykład tego, jak w sposób naganny wypowiada się na temat chociażby posłów opozycji – podkreślił Michał Jakubek (Młodzi Demokraci PO).
REKLAMA
Do jego słów odniósł się Michał Moskal (Forum Młodych PiS). - Słyszymy coś, co jest typowe dla Platformy Obywatelskiej: mowa nienawiści jest zła, ale tylko jeśli jest z drugiej strony. Zresztą warto tutaj przywołać badania Centrum Badań nad Uprzedzeniami Uniwersytetu Warszawskiego. To też bardzo pokazuje jak zachowują się zwolennicy Platformy Obywatelskiej. Uważają oni, że są bardziej dehumanizowani, że są bardziej nielubiani przez swoich oponentów politycznych niż zwolennicy partii rządzącej. Natomiast jednocześnie - jak pokazują te badania - sami są tymi, którzy bardziej dehumanizują i bardziej nienawidzą swoich przeciwników politycznych – skomentował.
- Nie mam zamiaru szukać winy po stronie pani Magdaleny Ogórek. Można się z nią nie zgadzać, można protestować przeciwko retoryce prowadzonej w TVP. Jednakże jeśli protestujemy, to protest powinien być oparty o sprzeciw wobec instytucji, a nie skupiać się wokół ludzi, którzy tam pracują. Zdecydowanie nie może mieć on takiej formy, jak to miało miejsce wczoraj wieczorem. To jest godne potępienia – powiedział Jakub Traczyk (Młodzi Nowocześni Nowoczesna).
- To, co się stało wszyscy będący w studio potępiamy. Zresztą jeśli nie zgadzamy się z linią pewnej redakcji, zwłaszcza jeśli jest to redakcja telewizji publicznej, na którą praktycznie wszyscy płacimy, to można to oprotestować w cywilizowany sposób, a nie poprzez rozprzestrzenianie takiej nienawiści. Najgorsze jest w tym, że to zdarzenie zostało nagrane i zamieszczone w sieci nie przez Magdalenę Ogórek, tylko przez ludzi, którzy chcieli ją zlinczować. Wrzucili to do sieci i byli z tego po prostu dumni – zaznaczył Juliusz Zabłocki (Klub Młodych Kukiz’15).
Więcej tematów w całej audycji.
REKLAMA
Gospodarzem programu był Jan Białostocki.
Polskie Radio 24/bartos
---------------------------
Data emisji: 03.02.2019
REKLAMA
Godzina emisji: 10.06
REKLAMA