Konstancin: z uzdrowiska do niepodległości

Tu oddychało się nie tylko świeżym powietrzem sosnowych drzew, ale także wolna Polską. W starannie zaprojektowanym Konstancinie pod Warszawą czytano polską literaturę, organizowano koncerty. - Tu w latach 90-tych XIX wieku budziła się droga do wolności Polaków – powiedziała Edyta Markiewicz-Brzozowska, dyrektor Konstancińskiego Domu Kultury, która wraz z Hanną Kaniastą, redaktorką strony Wirtualne Muzeum Konstancina oprowadzała po mieście w audycji Słowem Niepodległa.

2018-02-18, 16:30

Konstancin: z uzdrowiska do niepodległości
Konstancin-Jeziorna. Willa "Świt" w której tworzył Stefan Żeromski. Foto: Albertyanks/Albert Jankowski/Wikipedia, lic. CC

Posłuchaj

18.02.18 Edyta Markiewicz-Brzozowska: W Konstancinie odbudowywano drogi do wolności
+
Dodaj do playlisty

To miejsce to „spełniony sen” hrabiego Witolda Skórzewskiego, który w 1897 r. założył Letnisko Konstancin. – Podróżował po całym świecie i zafascynowany tamtejszymi letniskami, wymarzył sobie, że stworzy podobne - opowiadała Edyta Markiewicz-Brzozowska.

Zanim przystąpił do budowy, wiedział już dokładnie jak wytyczyć działki, poprowadzić aleje i jak mają wyglądać pensjonaty. Do współpracy przy budowie zaprosił najlepszych geometrów, którzy musieli dostosować się do jego wysokich wymagań. – Wymarzył sobie choćby to, że wille miały być piękne z wszystkich stron świata i miał je zobaczyć każdy przechodzień - ogrodzenia musiały być więc ażurowe – tłumaczyła Markiewicz-Brzozowska. Spacer po świeżym powietrzu musiał być nie tylko zdrowy, ale i przyjemny dla oka.

- Kiedy Skórzewski zakładał uzdrowisko to już wtedy ulice nazywał alejami i każdej z nich nadawał patronat wielkich Polaków: królów, artystów czy pisarzy, co w tamtych czasach wydawało się nie do pomyślenia – powiedziała Edyta Markiewicz-Brzozowska i dodała, że dzięki temu czuło się tu oddech polskości, co z kolei przyciągało osoby znane i zamożne, które chciały poczuć odrobinę wolności.

Jak podkreśliła Hanna Kaniasta, Witold Skórzewski mógł tego dokonać ponieważ był osobą wpływową i posiadał ogromny majątek, ponadto był posłem parlamentu pruskiego i carskie władze liczyły się z jego zdaniem.

REKLAMA

W czasie, kiedy Polska była pod zaborami, tu tętniło życie kulturalne, które nie ograniczało się jedynie do Parku Zdrojowego. - Właściciele rezydencji, mieszkańcy prowadzili otwarte domy, gdzie organizowano wiele spotkań, podczas których czytano polską literaturę czy grano koncerty z rodzimą muzyką. Te inicjatywy sprawiały, że odbudowywano tu drogi do wolności wielu ludzi – powiedziała Edyta Markiewicz-Brzozowska.

Obecnie jak zaznaczyła dyrektor Konstanciński Dom Kultury, w Konstancinie znajduje się jedyne uzdrowisko na Mazowszu, a od kilku lat miejscowość chce być czymś więcej, co razem z Urzędem Gminy Konstancin Jeziorna stara się udowadniać bogatym programem artystycznym.

Edyta Markiewicz-Brzozowska, podkreśliła, że w Konstancinie każdego roku trwają działania, które mają na celu podkreślenie roli tej miejscowości w drodze do odzyskania przez Polskę niepodległości.

– W ubiegłym roku gmina rozpoczęła rewitalizację zabytkowego budynku willi Kamilin. W 2019 roku planujemy otworzyć w niej Muzeum Historii Konstancina. Ponadto organizujemy spotkania historyczne z potomkami zasłużonych dla naszej miejscowości mieszkańców, którzy mieli swój wkład w walkę o niepodległość Rzeczypospolitej – dodała dyrektor Konstancińskiego Domu Kultury.

REKLAMA

Hanna Kaniasta dodała, że od dłuższego czasu trwa zbierania dokumentów, zdjęć oraz nagrań, które mają być zaczątkiem Muzeum Historii Konstancina.

– Organizujemy również wystawy historyczne i okolicznościowe. Cały czas staramy się upamiętniać naszą lokalną historię, bo wiemy, jak ulotna jest pamięć. Jeżeli nie przypomina się o jakichś faktach i wydarzeniach, to mogą one niestety szybko zniknąć z powszechnej świadomości – dodała.

W audycji o historii Konstancina i jego znamienitych rodach mówił również Tadeusz Koss, mieszkaniec tego miasta i przedstawiciel jednego z najstarszych polskich rodów, którzy są w Królestwie Polskim od XIII wieku, a ich rodzinny herb ma już 800 lat. ​

W audycji mówiliśmy także o życiu w Konstancinie wybitnego pisarza, uczestnika walki o niepodległość Stefana Żeromskiego. 

REKLAMA

Gospodarzem audycji był Grzegorz Frątczak.

Polskie Radio 24/km

Słowem Niepodległa w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje

____________________ 

REKLAMA

Data emisji: 18.02.18

Godzina emisji: 11.15, 11.35, 12.06


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej