J. Liziniewicz: nie sądzę, by Konfederacja weszła do Sejmu
- Nie ma wątpliwości, że głos oddany na Konfederację, to głos oddany na tubę Kremla - mówił w Polskim Radiu 24 Jacek Liziniewicz, dziennikarz "Gazety Polskiej Codziennie".
2019-10-10, 22:01
Posłuchaj
Z najnowszego sondażu Kantara dla Faktów TVN 24 wynika, że Prawo i Sprawiedliwość może liczyć na 40 procent głosów, 26 procent badanych wskazało, że na wygraną zasługuje Koalicja Obywatelska, a 12 procent - że Lewica. Do Sejmu mają też wejść kandydaci z list Konfederacji, Polskiego Stronnictwa Ludowego i Pawła Kukiza.
O wyniki badań Piotr Nisztor zapytał swojego gościa.
Powiązany Artykuł
- Na ostatniej prostej kampanii wyborczej widzimy, że TVN 24 bardzo chce żeby Konfederacja dostała się do Sejmu. Zresztą tego chce również Koalicja Obywatelska. Stąd między innymi takie głaskanie się między poszczególnymi politykami Konfederacji i KO - ocenił Jacek Liziniewicz.
CZEKAJ TAKŻE: "O wszystkim zadecyduje frekwencja". Komentarze po konwencjach PiS>>>
REKLAMA
Dziennikarz mówił ponadto, że sondaż TVN 24 jest jedynym, który przewiduje, że Konfederacja przekroczy próg wyborczy. - Nie sadzę, by do tego doszło. Ostatnie wypowiedzi Janusza Korwin-Mikkego nawet najtwardszym zwolennikom tej formacji muszą otwierać oczy, że jest to niepoważny twór polityczny - mówił publicysta.
Gość Piotra Nisztora stwierdził też, że głos oddany na Konfederację, to głos oddany na tubę propagandową Kremla. - Jej liderzy występowali w "Sputniku". Janusz Korwin-Mikke mówił tam, że zesłańcy syberyjscy to w zasadzie byli wczasowicze, którzy chodzili po górach i je odkrywali - mówił Jacek Liziniewicz.
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.
Polskie Radio 24 / pkur
REKLAMA
* * *
Audycja: "Nisztor pyta"
Prowadzący: Piotr Nisztor
Gość: Jacek Liziniewicz, dziennikarz "Gazety Polskiej Codziennie"
REKLAMA
Data emisji: 10.10.2019
Godzina emisji: 20:06
REKLAMA