Sprawa Planned Parenthood. Historyk: negacja wartości duchowych prowadzi do negacji godności ciała ludzkiego
- Cywilizacja, którą nazywamy chrześcijańską, była cywilizacją szczęśliwych syntez - połączeń: wiary i rozumu, uznawania, że człowiek, to jest ciało i dusza. Każde rozerwanie, czyli fałszywe przeciwstawienie wiary rozumowi, ciała duszy czy prawdy i wolności, wiedzie do kryzysu - mówił w Polskim Radiu 24 prof. Grzegorz Kucharczyk, historyk.
2020-05-30, 08:41
Posłuchaj
Do mediów trafiło nagranie przedstawicieli proaborcyjnej amerykańskiej organizacji Planned Parenthood, którzy mieli pod przysięgą przyznać się, że ich organizacja sprzedawała organy abortowanych dzieci. Zagadnienie stało się przyczynkiem do dyskusji o zachodniej cywilizacji i jej rzekomym postępie. Gościem "Wojny cywilizacji" był historyk prof. Grzegorz Kucharczyk.
Powiązany Artykuł

"Miałam 25 aborcji". Oburzenie w sieci po wpisie feministek promujących aborcję bez granic
Chrystofobia jako nienawiść do Kościoła i cywilizacji
Na początku audycji zwrócono uwagę na odrzucenie podstawowych norm moralnych i cywilizacyjnych przez osoby związane z przemysłem aborcyjnym. Stąd też gość PR24 został zapytany o pojęcie "chrystofobii" i jego związek z tą sytuacją.
- Chrystofobia, to jest nienawiść do Chrystusa i założonego przezeń Kościoła. W związku z tym także - w wymiarze społecznym - cywilizacji, która wyrosła jako produkt uboczny ewangelizacyjnej pracy Kościoła - mówił prof. Grzegorz Kucharczyk.
REKLAMA
- Zwróćmy uwagę, że ta cywilizacja, którą nazywamy chrześcijańską, zachodnią, łacińską, cywilizacją christianitas, była - jak mówił Benedykt XVI - "cywilizacją szczęśliwych syntez". Czyli takich szczęśliwych połączeń: wiary i rozumu, uznawania, że człowiek, to jest ciało i dusza. Każde rozerwanie, czyli - jak mówił papież Benedykt - taki fałszywy kontrast, fałszywe przeciwstawienie wiary rozumowi, ciała duszy czy prawdy i wolności, wiedzie do kryzysu. Jest objawem kryzysu duchowego i w związku z tym potem także społecznego - wyjaśnił gość PR24.
"Godność do ciała ludzkiego powiązana z wartościami duchowymi"
- Ten proceder poświadcza, że jeśli ktoś neguje wartości duchowe, to neguje też godność i szacunek do ciała ludzkiego, bo to jest ze sobą powiązane. Podobnie jak dzisiaj widzimy, że kryzys wiary pociąga za sobą kryzys rozumu. Nigdy tak, jak w naszych czasach, nie grasowało tyle absurdalnych teorii rzekomo naukowych na czele z genderyzmem [...]. Ale to wiąże się właśnie przede wszystkim z kryzysem wiary - mówił prof. Kucharczyk.
Historyk zwrócił także uwagę, że to nie pierwszy raz, kiedy dochodzi do takiego odrzucenia godności ludzkiej, które wynika właśnie z odrzucenia Boga.
REKLAMA
- Przypomnę, że po raz pierwszy robiono siodła ze skóry ludzkiej w czasie tłumienia powstania w Wandei, robili to generałowie Republiki Francuskiej. Potem to szło dalej. W XX wieku ciało ludzkie wykorzystywano jako surowiec do pozyskiwania tłuszczu czy włosów w niemieckich obozach zagłady, a dzisiaj mamy kolejne piętro tak zwanego postępu - podkreślił.
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: "Wojna cywilizacji"
Prowadzi: Robert Tekieli
Gość: prof. Grzegorz Kucharczyk (historyk)
Data emisji: 30.05.2020
Godzina emisji: 07.35
PR24/jmo
REKLAMA
Polecane
REKLAMA