"Sprawnie opowiedziana historia". Adamski o serialu "Sexify"
- Wątki ideologiczne w serialu "Sexify" prawdopodobnie nie pochodzą od Piotra Domalewskiego - mówił w Polskim Radiu 24 Łukasz Adamski. Współautorem audycji był Piotr Gociek.
2021-04-30, 10:20
Autorzy audycji rozmawiali o polskim serialu "Sexify" oraz o dwóch innych produkcjach: "Pasażer nr 4" i "Palm Springs". "Sexify" to kolejna polska produkcja Netfliksa, tym razem o trzech studentkach, które łączą siły przy pracy nad aplikacją dotyczącą seksu. Za scenariusz i reżyserię odpowiadają: Piotr Domalewski oraz Kalina Alabrudzińska.
"Domalewski świetnie prowadzi aktorów"
Powiązany Artykuł
Film "Miłość i potwory". Gociek: produkcja czasów pandemii, która poprawia humor
- Można powiedzieć, że jest to właśnie serial Piotra Domalewskiego. Jego filmy podobają mi się. Jego serial o dziewczynach, które wymyślają aplikację, by ulepszyć orgazmy kobiece, bawi mnie, jest to sprawnie opowiedziana historia, a sam Piotr Domalewski świetnie prowadzi aktorów - mówił Łukasz Adamski.
Dodał, że w serialu "Sexify" nie ma pruderii, która towarzyszyła wszystkim polskim filmom erotycznym. - Tutaj nie ma wstydu, nie ma dużego ukąszenia ideologicznego. Najlepsza część tego serialu to ta, w której reżyser pokazuje np. sceny z Łomży, z której pochodzi - podkreślił.
REKLAMA
"Zbyt długi"
Zdaniem z kolei Piotra Goćka, serial jest za długi, pierwszy sezon ma osiem odcinków. - Konwencja znajduje się pomiędzy sitcomem a "Seksem w wielkim mieście". Nic by się nie stało, gdyby odcinki byłyby krótsze, wtedy być może zyskałyby na dynamice - powiedział. Zauważył jednocześnie, że dobrze ogląda się relacje między bohaterkami, jest też dużo zdrowego śmiechu, ale jak dodał, wątki feministyczne powodują, że serial staje się "głupiutki".
Posłuchaj
Audycja: "Nakręceni - magazyn premier filmowych"
Autorzy: Łukasz Adamski i Piotr Gociek
Data emisji: 29.04.2021
REKLAMA
Godzina: 22:05
Polecane
REKLAMA