Prof. Włodzimierz Gut: w wirusologii odkrycia to rzecz przypadkowa. My jesteśmy praktykami

2020-03-15, 18:35

Prof. Włodzimierz Gut: w wirusologii odkrycia to rzecz przypadkowa. My jesteśmy praktykami
Prof. Włodzimierz Gut. Foto: PR24 / Adam Koniecki

- My jesteśmy praktykami. Robimy to, co w danym momencie jest najistotniejsze. Na przykład w 2003 roku pojawił się problem SARS-u, braliśmy się za SARS. Pojawił się problem potem MERS, braliśmy się za MERS - opowiadał w Polskim Radiu 24 wirusolog prof. Włodzimierz Gut.

Posłuchaj

Prof. Włodzimierz Gut o swojej pracy wirusologa ("Człowiek i jego dzieło" / PR24)
+
Dodaj do playlisty

W Polsce coraz bardziej rozprzestrzenia się koronawirus, który swój początek wziął w chińskim Wuhanie. Obecnie głównym ośrodkiem rozprzestrzeniania się pandemii są Włochy i Hiszpania. Jednym z najczęściej wypowiadających się o koronawiruse SARS-CoV-2 ekspertów jest prof. Włodzimierz Gut, wirusolog z ogromnym doświadczeniem, doradca Głównego Inspektora Sanitarnego. Tym razem ekspert opowiedział Małgorzacie Raczyńskiej-Weinsberg o swojej pracy i zdobywaniu doświadczenia.

Początki kariery

Powiązany Artykuł

gut 1200.png
Doradca GIS: wiemy już, że są przeciwciała neutralizujące koronawirusa u wyleczonych

Gość PR24 został zapytany o to, dlaczego zajął się właśnie wirusologią. Jak podkreślił, w tym zakresie "zdecydował przypadek".

- W zasadzie miałem miejsce zaklepane na genetyce, u profesora Gajewskiego. Ale potraktowano dość źle jednego z naszych kolegów. Ponieważ profesor Kańtoch, który prowadził wtedy zakład wirusologii, potrzebował studenta i po rozmowie zdecydował się na mnie, to odstąpiłem tamto miejsce koledze - mówił prof. Gut.

- Byłem w instytucie, w którym zajmowaliśmy się aspektami praktycznymi. Zaczynałem od sprawy, która się wtedy pojawiła, czyli zakażenia różyczką - zwyczajnych ludzi i kobiet ciężarnych. To trwało przez dość długi okres czasu, później sytuacja wymusiła, że musiałem się zająć trochę czym innym - opowiadał ekspert.

Wirusolog przyznał, że różyczka, pomimo lat badań wciąż jest niebezpieczna, szczególnie dla kobiet ciężarnych. Najgorsze jest to, że dziś występuje bardzo rzadko, więc "ludzie przestali się bać, za to występują przeciwko szczepieniom".

Jak to było w PRL-u?

Powiązany Artykuł

pap koronawirus 1200.jpg
Dr Tomasz Rożek o koronawirusie: Polska jest na etapie Chin z pierwszych dni stycznia

Profesor Włodzimierz Gut opowiadał, że udało mu się w pewnym momencie udać na stypendium do Niemiec Zachodnich, a po powrocie do Polski z dnia na dzień musiał zająć się nowym działem - arbowirusami, czyli wirusami przenoszonymi przez stawonogi. Wynikało to z tego, że zmarła jego koleżanka i zostawiła dział bez opieki.

- Zawsze był problem. Wirusologów było mało, bo jest dominacja bakteriologów. Do tej pory jest parę tysięcy bakteriologów, a wirusologów, to mogę powiedzieć, że znam wszystkich - wyjaśnił ekspert.

Wirusolog opowiedział też, jak wyglądała praca w okresie komuny. - W PRL-u było trochę inaczej. Z kontrolą bywało bardzo różnie, ale jeśli chodzi o badanie, to głównym problemem było to, że pisaliśmy plany, które musiały być zrealizowane. W związku z tym na papierze byliśmy opóźnieni 5 lat, ponieważ zgłaszaliśmy do planów to, co już mieliśmy zrobione. Stara dobra technika - opowiadał ze śmiechem prof. Gut.

Badacz-urzędnik

- Po habilitacji przestałem być badaczem, a zacząłem być pół-urzędnikiem. Przeskok do zarządzania, do wyjazdów, koordynacji, wizyt w ministerstwie. Od czasu do czasu, a najczęściej w przerwie świątecznej, robiłem sobie małą powtórkę z badań - opowiadał gość Polskiego Radia 24.

Powiązany Artykuł

wirus 1200 pap.jpg
Chińska cenzura ws. koronawirusa. Raport ujawnia, jak władze blokowały informacje

Zapytany o to, czy dokonał jakichś odkryć w czasie tych badań stwierdził, że "odkrycia to są rzeczy przypadkowe".

- My jesteśmy praktykami. Robimy to, co w danym momencie jest najistotniejsze. Na przykład w 2003 roku pojawił się problem SARS-u, braliśmy się za SARS. Pojawił się problem potem MERS, braliśmy się za MERS - wyjaśnił. Obecnie wirusolog zajmuje się nowym koronawirusem, chociaż jego rola jest przede wszystkim doradcza.

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.

* * *

Audycja: "Człowiek i jego dzieło"
Prowadzi: Małgorzata Raczyńska-Weinsberg
Gość: prof. Włodzimierz Gut (wirusolog)
Data emisji: 15.03.2020
Godzina emisji: 18.06

PR24/jmo

Polecane

Wróć do strony głównej