Artur Łącki o przewodnictwie Donalda Tuska: scenariusz jest otwarty i wszystko przed nami
- Donald Tusk został szefem partii i układa ją teraz według tego, jak on widzi, żeby ona funkcjonowała i pracowała - mówił w Polskim Radiu 24 Artur Łącki (PO). Gościem audycji była także Agnieszka Górska (PiS).
2021-07-23, 09:27
Powiązany Artykuł
Borys Budka - szefem klubu Koalicji Obywatelskiej
- Według naszego platformerskiego statutu przewodniczący partii ma prawo wyznaczać przewodniczącego klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej i z tego skorzystał - powiedział Artur Łącki, odnosząc się do poparcia dla Borysa Budki, obecnego wiceszefa PO, a wcześniej także przewodniczącego PO, który został w czwartek ponownie wybrany na szefa klubu Koalicji Obywatelskiej. Wcześniej rezygnację z tej funkcji złożył Cezary Tomczyk. Zmiany w klubie KO nastąpiły na życzenie obecnego lidera partii Donalda Tuska.
Posłuchaj
- Przewodniczący Tusk został szefem partii i układa ją teraz według tego, jak on widzi, żeby ona funkcjonowała i pracowała, i to była jedna z bardzo dużych zmian, o których wiedzieliśmy od samego początku - zaznaczył. - Uważam, że pan Cezary Tomczyk był bardzo dobrym przewodniczącym klubu, nie uważam, że pan Budka będzie złym, i zdaję sobie sprawę, że to jest tylko i wyłącznie prerogatywa przewodniczącego, aby ułożyć to tak, jak on chce - dodał.
Poseł PO, zapytany o to, do kiedy w Platformie będzie przewodniczyć Donald Tusk, odpowiedział, że "takie pytania też padały u nas i nie została udzielona na nie odpowiedź". - Ja uważam, że może sprawować swój urząd do końca kadencji, bo tak wynika z naszego statutu - zaznaczył. Dodał też, że "kiedyś w jednej z rozmów z posłami pan przewodniczący zasugerował, że może to zrobić właśnie do stycznia czy lutego i wtedy rozpisać wybory". - Scenariusz jest więc otwarty i wszystko przed nami - podkreślił.
Agnieszka Górska z PiS odniosła się z kolei do reformy wymiaru sprawiedliwości. Jak powiedziała, "w Polsce obowiązuje Konstytucja Rzeczpospolitej i zasada legalizmu". - Jesteśmy na pewno państwem suwerennym i nie ma zgody na możliwości realizacji postanowień Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej - zaznaczyła.
REKLAMA
Jak wskazała, "z perspektywy naszego państwa istotne jest orzeczenie TSUE, ale również Trybunału Konstytucyjnego", jednak tylko wówczas, gdy "obie te instytucje wydają wyroki i orzekają na podstawie przepisów prawa i w jego granicach".
- Przypomnę, że art. 5 z Traktatu o Unii Europejskiej wyznacza jego [TSUE] granice i kompetencje - podkreśliła. - TSUE zatem wychodzi poza obszar swoich kompetencji.
Więcej w nagraniu.
***
REKLAMA
Audycja: "Dwie strony"
Prowadzący: Adrian Klarenbach
Goście: Agnieszka Górska, PiS; Artur Łącki, PO
Data emisji: 23.07.2021
REKLAMA
Godzina: 08.07
PAP/ jb
REKLAMA