"Brak stanowiska koncyliacyjnego". Prof. Kik o Zjednoczonej Prawicy
- Spodziewane wzmocnienie pozycji premiera Mateusza Morawieckiego było absolutnie przeciwstawne aspiracjom Lidera Solidarnej Polski w ramach Zjednoczonej Prawicy - mówił w Polskim Radiu 24 prof. Kazimierz Kik z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach. Do sytuacji w szeregach Zjednoczonej Prawicy odniósł się także prof. Andrzej Gil z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.
2020-09-19, 19:45
W środę w Sejmie odbyło się drugie czytanie projektu noweli tzw. ustawy covidowej, zgodnie z którym naruszenie obowiązków służbowych lub innych przepisów przez osobę działającą na rzecz zapobiegania oraz zwalczania COVID-19 nie byłoby traktowane jako przestępstwo.
Powiązany Artykuł
"Nasi koalicjanci postanowili pójść w innym kierunku". Radosław Fogiel o Zjednoczonej Prawicy
Przedstawiciele Solidarnej Polski deklarowali, że zagłosują przeciw temu projektowi. Głosowanie nad projektem miało odbyć się w czwartkowym bloku głosowań, lecz ostatecznie zostało zdjęte z porządku głosowań. Szef klubu PiS Ryszard Terlecki zapowiedział, że projekt ten wróci jeszcze pod obrady Sejmu.
Jak podkreślał prof. Kazimierz Kik w sporze w obrębie jednoczonej Prawicy mamy do czynienia z dwoma elementami. - Najpierw doszło do wymuszenia przez Solidarną Polskę z rezygnacji głosowania nad ustawą o niekaralności urzędników państwowych, i to ma znaczenie wyraźnego wewnętrznego sporu o przywództwo i rolę Zbigniewa Ziobry w ramach Zjednoczonej Prawicy (...) Następnie mamy do czynienia ze sporem o ustawę o ochronie zwierząt, jako z elementem rozgrywki politycznej (..) Wycofanie ustawy o bezkarności urzędniczej daje Zbigniewowi Ziobro pewien instrument oddziaływania w ramach koalicji - zauważył.
Posłuchaj
REKLAMA
Posłuchaj
Gość audycji odniósł się także do dyskusji o możliwości objęcia przez szefa Prawa i Sprawiedliwości teki premiera. - Jarosław Kaczyński to polityk bardzo zdolny, ale ma największy negatywny elektorat wśród wyborców. To mógłby położyć odium na rząd Zjednoczonej Prawicy i doprowadzić przed wyborami do spadku znaczenia i wpływów wyborczych PiS - stwierdził prof. Kazimierz Kik
Prof. Andrzej Gil pesymistycznie oceniał szanse na załagodzenie sporu wewnątrz Zjednoczonej Prawicy. - Widać zacietrzewienie i brak stanowiska koncyliacyjnego, nie patrzę na to optymistycznie. Każde słowo, które zostało wypowiedziane, odnosi pewien skutek, nawet jeśli strony siadają później do rozmów. Nagle okazuje się, że do głosu dochodzą plany zawłaszczenia dla siebie coraz większych podkładów. Perspektywa trzech spokojnych i niezakłóconych kalendarzem wyborczym lat dała niektórym asumpt do tego, by coś więcej dla siebie ugrać - mówił politolog.
Posłuchaj
- "W naszym przekonaniu koalicji już nie ma". Anita Czerwińska o głosowaniu ws. "Piątki dla zwierząt"
- Szef KPRM: nie ma rozmów koalicyjnych. Rząd mniejszościowy i wcześniejsze wybory to realna opcja
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
***
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadzący: Krzysztof Grzybowski
Gość: prof. Kazimierz Kik, Prof. Andrzej Gil
Data emisji: 19.09.2020
REKLAMA
Godzina emisji: 18.06 i 19.06
PR24/ka
REKLAMA