Kolejna odsłona wojny celnej. "Trump to człowiek pyszny, niedouczony, niepodatny na perswazję"
- To przykład czegoś niezwykłego, jak jeden człowiek, niewłaściwy człowiek na miejscu, którego nigdy nie powinien zająć, może nagle zburzyć wielką, wieloletnią konstrukcję międzynarodową. To coś niebywałego - mówił w Polskim Radiu 24 prof. Ireneusz Krzemiński, socjolog, komentator polityczny.
2025-04-09, 11:35
Weszły w życie nowe cła Donalda Trumpa. Zostały nimi objęte niemal wszystkie kraje świata. Najwyższe cła, w wysokości 104 procent, dotknęły Chiny. Produkty z Europy objęte zostały cłami w wysokości 20 procent. Eksperci przestrzegają przed skutkami tych posunięć, Donald Trump zaś mówi o tym, że światowi przywódcy ustawiają się w kolejce do negocjacji. Z ceł została wyłączona Rosja, dla której stawka celna, gdyby została wprowadzona, powinna wynieść 42 procent.
Prof. Ireneusz Krzemiński skomentował wprowadzenie przez Trumpa ceł. - Dla mnie nie ulega najmniejszych wątpliwości, że to jest działanie głupie, działanie, które jest tak irracjonalne we współczesnej gospodarce, które przyniesie złe konsekwencje dla wszystkich, ale przede wszystkim najpierw i największe dla Amerykanów, dla gospodarki USA - zaznaczył.
Posłuchaj
Prof. Krzemiński o ekonomicznym nonsensie wprowadzania ceł
Jak zauważył, przywołując opinię ekonomisty prof. Orłowskiego, obraz, jaki buduje Trump, przystaje do realiów Stanów Zjednoczonych lat 60. ub. wieku, które zarzucały świat wyprodukowanymi przez siebie towarami. - Ekonomicznie to jest coś nonsensownego, coś bzdurnego, coś wymyślonego (…). Teraz Trump chce odbudować te fabryki, które zanikły. Nie zdaje sobie sprawy z tego, że siła amerykańskiej gospodarki polega na czymś zupełnie innym - na usługach, na tym, że właściwie wszyscy mamy Worda, Facebooka, że oni przede wszystkim na tym zarabiają, panują nad siecią komunikacji na świecie. Trump nie rozumie tego, że Europa więcej produkuje i wysyła do Ameryki gotowych przedmiotów i żywności, natomiast Ameryka góruje usługami, bez których nie moglibyśmy teraz istnieć - mówił gość audycji.
Jak stwierdził socjolog, Trump to "człowiek pyszny, niedouczony, niepodatny na jakąkolwiek perswazję". - To też przykład czegoś niezwykłego: jak jeden człowiek, niewłaściwy człowiek na miejscu, którego nigdy nie powinien zająć, może nagle zburzyć wielką, wieloletnią konstrukcję międzynarodową. To coś niebywałego - mówił prof. Krzemiński.
REKLAMA
Rzecznik chińskiego ministerstwa spraw zagranicznych, Lin Jian, ocenił w środę działania podejmowane przez prezydenta USA Donalda Trumpa jako "hegemoniczne" i zapowiedział "zdecydowaną" ochronę interesów ChRL. Tego dnia zaczęły obowiązywać 104-procentowe stawki na chiński eksport do USA.
* * *
Audycja: Stan rzeczy
Prowadzący: Paweł Zieliński
Gość: prof. Ireneusz Krzemiński, socjolog
Data emisji: 08.04.2025
Godzina emisji: 21.33
REKLAMA
Źródło: Polskie Radio 24/ka/kor
Polecane
REKLAMA