Weto ustawy wiatrakowej. Solska: ludzie wiedzą, że to sposób na obniżenie rachunków

Prezydent Karol Nawrocki zawetował ustawę, która miała ułatwić budowę farm wiatrowych i przedłużyć czas niższych opłat za prąd. Jednocześnie złożył w Sejmie własny projekt ustawy zamrażającej ceny energii, który pomija zapisy zawarte w inicjatywie rządu dotyczące wiatraków. Rządowy projekt ustawy przewidywał między innymi zmniejszenie minimalnej odległości elektrowni wiatrowych od budynków mieszkalnych z obecnych siedmiuset do pięciuset metrów. Zawierał też przepisy ułatwiające modernizację istniejących turbin oraz wprowadzał system wynagrodzeń dla mieszkańców żyjących w pobliżu elektrowni wiatrowych. W ustawie znalazły się także zapisy przedłużające zamrożenie cen energii elektrycznej na ostatni kwartał bieżącego roku.

Gościni Polskiego Radia 24 stwierdziła, że jeśli prezydent robi na złość rządowi, to Polacy się w tym zorientują. - Sondaże pokazują, że większość Polaków jednak jest za wiatrakami - przypomniała. Wskazała, że w elektoratach niemal wszystkich partii zwolenników wiatraków jest więcej niż ich przeciwników. Wyjątek stanowi Konfederacja Korony Polskiej. - Ludzie wiedzą, że to jest sposób na obniżenie nieco rachunków i ludziom potrzebne są niższe rachunki, bo my za prąd płacimy bardzo dużo - dodała. - Jeżeli pan prezydent mówi, że on tu przemówił w imieniu, poczuł się głosem narodu, to nieprawda. On się poczuł co najwyżej głosem sympatyków partii Grzegorza Brauna - podkreśliła.

"Prezydent boksuje się z Polakami"

Joanna Solska wyjaśniła, że w efekcie spanie tempo produkcji tańszej energii. - Pan prezydent nie boksuje się z rządem, jak mu się wydaje, tylko boksuje się z Polakami - oceniła. Przypomniała, że Polacy za prąd płacą więcej niż obywatele innych, bogatszych krajów. - Mało tego, polska gospodarka przestaje być konkurencyjna właśnie z powodu zbyt wysokich kosztów produkcji energii - dodała.

Publicystka zaznaczyła, że "my nie zrezygnujemy przez wiele następnych lat z produkcji energii z węgla". Wskazała, że do czasu zbudowania elektrowni atomowej, Polska musi zwiększać produkcję energii z odnawialnych źródeł. - Ten okres musimy jakoś przeżyć. Nie przy świeczkach, ale przy prądzie - mówiła. 

Przypomniała też, że zawetowane przepisy przewidywały rekompensaty dla gospodarstw domowych położonych najbliżej turbin.

• Polacy ocenili Karola Nawrockiego. 16 dni nowego urzędowania
• Kosiniak-Kamysz zabrał głos ws. weta Nawrockiego. "Uległ szarlatanom"
  

Źródło: Polskie Radio 24
Prowadzący: Paweł Wojewódka
Opracowanie: Filip Ciszewski