P. Bobołowicz: Ukraińcy chcą pokoju, ale nie za wszelką cenę
2019-12-09, 18:40
- Ukraińcy po prostu obawiają się, że Wołodymyr Zełenski może spełnić żądania Putina. Prezydent Ukrainy od początku mówił, że chce osiągnąć pokój. Ukraińcy są za pokojem - także ci, którzy protestują - jednak nie za wszelką cenę. Zwracają uwagę, że pokój może oznaczać oddanie ich kraju w ręce Rosji - powiedział w PR24 Paweł Bobołowicz, korespondent polskich mediów w Kijowie.
Posłuchaj
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wyruszył do Paryża, gdzie odbędzie się spotkanie tzw. normandzkiej czwórki w sprawie Donbasu. Oprócz niego na szczycie będą obecni przywódcy Rosji, Niemiec i Francji. Ma się również odbyć oddzielne spotkanie Wołodymyra Zełenskiego z Władimirem Putinem.
Powiązany Artykuł
Będzie przełom ws. Donbasu? Spotkanie Putin-Zełenski w Paryżu
Część Ukraińców obawia się, iż prezydent Ukrainy może pójść na zbyt daleko idące ustępstwa na rzecz Rosji. Wołodomyr Zełenski kilka dni temu deklarował, że rozmawiał kilkakrotnie z Władimirem Putinem telefonicznie, a teraz chce go zobaczyć i - jak się wyraził - "przywieźć z normandzkiego spotkania przekonanie i zrozumienie, że wszyscy chcą skończyć tę tragiczną wojnę".
>>>[CZYTAJ TAKŻE]: Dawid Piekarz: Polska i Ukraina zacieśniają bezpieczeństwo energetyczne
- Na Ukrainie protesty pod hasłem "Nie kapitulacji" trwają już od dawna. Ukraińcy obawiają się, że pokój w Donbasie za wszelką cenę oznacza po prostu kapitulację. Wczoraj w Kijowie zebrało się kilka tysięcy zwolenników sił politycznych, które są przeciwko negocjacjom z Rosją, które nie chcą się zgodzić na to, aby z Rosją zawierać pokój na jakichkolwiek warunkach - powiedział w Polskim Radiu 24 Paweł Bobołowicz.
- Osoby, które nie są pewne stanowiska Wołodymyra Zełenskiego zapowiadają, że będą czekać do końca na informacje z Paryża. Chcą wiedzieć, co zostanie tam ustalone - dodał gość PR24.
Więcej w nagraniu.
Rozmawiał Antoni Opaliński.
Polskie Radio 24/PAP/IAR/bartos
--------------------
Data emisji 09.12.2019
Godzina emisji: 17.48