"Trump wielkim nieobecnym uroczystości". Marek Wałkuski o inauguracji Joe Bidena
- To nie jest tak jak zwykle, gdy setki tysięcy Amerykanów obserwowały tę ceremonię zaprzysiężenia prezydenta. Z powodu pandemii koronawirusa nie planowano udziału publiczności, zamiast tego ustawiono 200 tys. amerykańskich flag - poinformował w Polskim Radiu 24 Marek Wałkuski, korespondent Polskiego Radia w USA.
2021-01-20, 17:07
- Natomiast są oficjele, są członkowie Kongresu, są byli prezydenci wśród nich Barack Obama, George Bush i Bill Clinton - przekazał.
Wałkuski powiedział, że Waszyngton jest udekorowany amerykańskimi flagami, przechodzą kompanie reprezentacyjne, przybywają zaproszeni goście.
Powiązany Artykuł
"To był zaszczyt, że mogłem być waszym prezydentem". Pożegnalne przemówienie Donalda Trumpa
Podkreślił, że w tym roku "wiele uroczystości będzie miało charakter wirtualny". - Będą łączenia z każdym ze stanów, na wieczór zaplanowany jest koncert z udziałem amerykańskich artystów - poinformował.
Posłuchaj
Korespondent Polskiego Radia w USA stwierdził, że "wielkim nieobecnym tych uroczystości jest Donald Trump, który helikopterem odleciał z południowego trawnika Białego Domu". Trump udał się na Florydę.
REKLAMA
- Prezydent Trump nie spotkał się z Joe Bidenem, nie zadzwonił z gratulacjami, natomiast zgodnie z tradycją zostawił swemu następcy kopertę z przesłaniem - mówił Wałkuski.
- Nowe władze USA. Waszczykowski: nawet ideologiczna administracja Obamy była w stanie wrócić do interesów
- Adamski: Donald Trump przestrzelił ze swoją narracją
Zwrócił uwagę na to, że "odchodzący prezydent ma cały czas wierną rzeszę zwolenników". - Wewnątrz Partii Republikańskiej trwa dyskusja na temat tego, jaką rolę powinien odgrywać Donald Trump - zaznaczył Wałkuski na antenie Polskiego Radia 24.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
***
Audycja: Świata pogląd
Prowadzący: Antoni Opaliński
Gość: Marek Wałkuski (korespondent Polskiego Radia w USA)
Data emisji: 20.01.2021
Godzina emisji: 16.47
REKLAMA
itom/pr24
REKLAMA