Lindenberg: wojna w Afganistanie trwa od 42 lat i wygląda na to, że nie skończy się szybko
- Państwo Islamskie oraz inne ugrupowania, które istnieją i ciągle powstają, na pewno się talibom nie poddadzą i będą z nimi walczyć - mówił w Polskim Radiu 24 dr Grzegorz Lindenberg.
2021-10-25, 17:30
Tematem audycji "Świata pogląd" była obecna sytuacja w Afganistanie. W ostatnią niedzielę podczas trwającej około trzech godzin wymiany ognia między talibskimi służbami bezpieczeństwa a grupą uzbrojonych napastników w mieście Herat na zachodzie Afganistanu zginęło tam co najmniej 16 osób. Wśród ofiar jest siedmioro dzieci.
Powiązany Artykuł
Zamach bombowy na wschodzie Afganistanu. Są ofiary i ranni
Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że "w Afganistanie nie ma stabilności". - W październiku zginęło w atakach, głównie Państwa Islamskiego, ponad 150 osób, razem z aktualnymi ofiarami to będzie około 200. Są to ofiary, o których wiemy - mówił dr Grzegorz Lindenberg.
Stwierdził, że "zagraniczni dziennikarze, i również sami Afgańczycy, mieli nadzieję, że po tej trwającej dwadzieścia lat wojnie w końcu będą mieli spokój". - Niestety, ale nie będą go mieli - dodał.
- Wymiana ognia na zachodzie Afganistanu. Media: są ofiary śmiertelne, w tym dzieci
- ONZ tworzy fundusz powierniczy dla Afganistanu. Potrzeby szacowane są na prawie 700 mln dolarów
- Państwo Islamskie (w Afganistanie - red.) oraz inne ugrupowania, które istnieją i ciągle powstają, na pewno się talibom nie poddadzą i będą z nimi walczyć. Tak naprawdę wojna w Afganistanie trwa od 42 lat, czyli inwazji radzieckiej w 1979 roku i wygląda na to, że się nie skończy szybko - powiedział dr Grzegorz Lindenberg.
- Państwo Islamskie w Afganistanie to odłam tej grupy, ale autonomiczny, która przysięgła wierność temu głównemu Państwu Islamskiemu i jego przywódcy. Tak naprawdę walczy ono o to samo co talibowie, czyli o wprowadzenie państwa wyznaniowego, fundamentalnie muzułmańskiego. Jego członkowie siebie uważają za prawdziwych muzułmanów, a talibów - za odszczepieńców. Dzieje się tak głównie dlatego, że to oni negocjowali z Amerykanami i zawarli z nimi umowę w 2020 roku - tłumaczył gość Polskiego Radia 24.
Gość audycji dodał, że nie wie, czy ostatni zamach jest zasługą afganistańskiego Państwa Islamskiego. - Nie widziałem jeszcze potwierdzenia. Tam jest dużo grup przeciwnych talibom, więc to nie oni [członkowie Państwa Islamskiego w Afganistanie - red.] muszą stać za zamachem, ale jest duże prawdopodobieństwo, że to właśnie oni to zrobili, ponieważ specjalizują się w podkładaniu bomb - kontynuował.
Posłuchaj
Więcej w nagraniu
REKLAMA
***
Audycja: "Świata pogląd"
Prowadzący: Antoni Opaliński
Gość: dr Grzegorz Lindenberg
REKLAMA
Data emisji: 25.10.2021
Godzina: 16:47
nj
REKLAMA