Losy Zofii Kossak po wojnie. "Czekały ją stalinowskie represje"

2021-04-24, 08:39

Losy Zofii Kossak po wojnie. "Czekały ją stalinowskie represje"
Nazwa "Żegota" została wymyślona przez Zofię Kossak-Szczucką (na zdjęciu) i pochodzi od imienia Konrada Żegoty, jednego z konspiratorów w III części "Dziadów". Foto: NAC

- Spłacając swój dług wdzięczności za uratowanie swoich żydowskich dzieci, Berman obiecał jej wydanie paszportu i usilnie namawiał ją na wyjazd z Polski. Był świadomy tego, że czekają ją silne represje ze strony komunistów - powiedziała o początkach powojennych losów Zofii Kossak, Magdalena Merta.

Mówiąc o "Żegocie" zwykle wspomina się o Irenie Sendlerowej, Władysławie Bartoszewskim, a zapomina o osobie, która dała temu przedsięwzięciu pierwszy impuls – Zofii Kossak. To powieściopisarka, publicystka, współzałożycielka dwóch tajnych organizacji w okupowanej Polsce: Frontu Odrodzenia Polski oraz właśnie Rady Pomocy Żydom "Żegota".

Powiązany Artykuł

Portrait_photograph_of_Greta_Garbo_LOC_agc.7a10223.jpg
Greta Garbo. Krótka kariera gwiazdy kina

Represje

Magdalena Merta podkreśliła, że Zofia Kossak mogła uniknąć represji dzięki swojej działalności w "Żegocie". - W 1948 roku Zofia Kossak znalazła się na emigracji i uniknęła komunistycznych represji za sprawą Jakuba Bermana. Był to komunistyczny minister spraw wewnętrznych, z którym współpracowała w "Żegocie" w czasach wojny - powiedziała.

- Spłacając swój dług wdzięczności za uratowanie swoich żydowskich dzieci, Berman obiecał jej wydanie paszportu i usilnie namawiał ją na wyjazd z Polski. Był świadomy tego, że czekają ją silne represje ze strony komunistów - dodała.

Maryna Miklaszewska zauważyła, że Zofia Kossak mimo poddania jej represjom, mogła wydawać swoje teksty w koncesjonowanej prasie komunistycznej Polski. - Zofia Kossak wróciła do Polski w 1957 roku licząc, że powróciła normalność. Była to ułuda, bo zastali straszną powojenną rzeczywistość. Polska była zniszczona po wojnie zarówno urbanistycznie jak i kulturalnie. Zamieszkali ponownie na Śląsku Cieszyńskim i czuli się tam szczęśliwi - powiedziała.

- Zofia Kossak kontynuowała swoją pracę pisarską. Jako publicystka okazało się, że może współpracować z prasą katolicką. Prasa ta jednak była koncesjonowana, a autorka była objęta represjami i teraz została dopuszczana do koncesjonowanego wydawania własnych dzieł - zaznaczyła.

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji

Posłuchaj

Maryna Miklaszewska i Magdalena Merta o Zofii Kossak ("Polki") 20:14
+
Dodaj do playlisty

***

Audycja: "Polki"

Prowadzący: Maryna MiklaszewskaMagdalena Merta

Data emisji: 24.04.2021

Godzina emisji: 8:06

dz

Polecane

Wróć do strony głównej