Jest wyrok TSUE ws. reformy sądownictwa
Unijny Trybunał Sprawiedliwości w Luksemburgu orzekł, że Sąd Najwyższy ma zbadać niezależność Izby Dyscyplinarnej. SN ma zbadać czy Izba Dyscyplinarna jest sądem w rozumieniu prawa europejskiego.
2019-11-19, 09:39
Posłuchaj
Sędziowie Trybunału odpowiedzieli na pytania Sądu Najwyższego, który wyrażał wątpliwości co do niezależności Izby Dyscyplinarnej. Dodali, że Sąd Najwyższy powinien ustalić, czy Izba może rozpoznawać spory dotyczące przechodzenia sędziów w stan spoczynku.
Powiązany Artykuł
Trybunał Sprawiedliwości UE ws. Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego
Orzeczenie w takim brzmieniu jest ostrożniejsze w porównaniu z czerwcową opinią rzecznika generalnego Trybunału Sprawiedliwości, który stwierdził, że Izba Dyscyplinarna nie spełnia wymogów niezawisłości, bo Krajowa Rada Sądownictwa, która ją powołuje, jest upolityczniona. Sędziowie Trybunału Sprawiedliwości pozostawili więc Sądowi Najwyższemu ocenę niezależności Izby, zakreślając jednocześnie niektóre kryteria. W swoim orzeczeniu podkreślili również, że nie można uznać za niezawisły sąd, jeśli są wątpliwości co do jego powołania. Zwłaszcza, jak napisali sędziowie z Luksemburga, jeśli są wątpliwości co do niezależności od wpływów władzy ustawodawczej i wykonawczej.
"Brak gwarancji niezależności"
Powiązany Artykuł
KE rozpoczęła procedurę przeciwko W. Brytanii. Chodzi o naruszenie prawa
Sędziowie z Luksemburga napisali ponadto, że jeśli Sąd Najwyższy uzna, że nie ma gwarancji co do niezależności Izby Dyscyplinarnej, to może przestać kierować do niej sprawy dotyczące stanu spoczynku sędziów. W werdykcie czytamy, że nie może być tak, iż spory dotyczące stosowania unijnego prawa mogą należeć do wyłącznej kompetencji sądu, który nie jest uznawany za "niezawisły i bezstronny".
To orzeczenie to wykładnia unijnego prawa i nie wiąże się bezpośrednio z koniecznością zmiany w ustawie. Ale unijny Trybunał Sprawiedliwości rozpatruje jeszcze skargę Komisji Europejskiej na Polskę w sprawie systemu dyscyplinarnego sędziów. Bruksela uważa, że podważa on niezawisłość sędziów, bo nie zapewnia gwarancji pozwalających na ich ochronę przed kontrolą polityczną. Polska zapewnia o gwarancjach niezależności sędziowskiej. Trybunał Sprawiedliwości rozstrzygnie, kto ma rację w tym sporze. Orzeczenia należy się spodziewać w przyszłym roku.
REKLAMA
pg
REKLAMA