Biełsat TV - każdy ma prawo do rzetelnej informacji

Głównym zadaniem tego kanału jest przekazywanie rzetelnych, sprawdzonych i zgodnych z prawdą informacji o świecie i rodzimym regionie. Informacje te nie pochodzą od białoruskiej reżimowej propagandy i w wielu wypadkach są jedynym prawdziwym źródłem wiedzy o tym, co dzieje się na Białorusi, w regionie, a także i na świecie. Od początku kanał współfinansowany jest przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych oraz przez międzynarodowych darczyńców.

Na łamach tego kanału nie są przekazywane jedynie informacje polityczne i gospodarcze. Znaleźć tam można także wiele programów historycznych i kulturalnych. Przez takie właśnie ujęcie w tematyce także elementów rozrywkowych, kanał ten jest bardzo ciepło przyjmowany przez Białorusinów, a także przyczynia się do zwiększania więzi w tym regionie Europy i umacnia świadomość rodzimego języka Białorusi.

Co ciekawe, mimo tego że kanał ten nadawany jest z satelity i przez sieci kablowe, prawie w całości nie można zobaczyć go na Białorusi w telewizji, a jest to skutkiem decyzji reżimowych władz, które zakazały jego emisji. W tej wersji mogą oglądać go mieszkańcy innych krajów, będących wcześniej radziecki republikami. Tu z pomocą przychodzi światowa sieć internetowa i różne jej platformy. Program można oglądać na stronie belsat.eu, bądź na YouTube. Można też nabyć odpowiedni telewizor smart, gdzie stacja ta jest obecna ze swoim programem VOD. Tak samo tablety i smartfony mają do niej dostęp.

Profil Biełsatu na YouTube ma aż 10 kanałów tematycznych, w tym newsy, lifestyle, historia, muzyka, kreskówki, a także w wersjach po angielsku i po polsku. Nie zdziwi więc fakt, że także w wielu sieciach społecznościowych możemy spotkać profile Biełsatu, bo na Facebooku, Twitterze,TikToku czy Linkedin.

REKLAMA

Program jest nadawany średnio 19 godzin na dobę - początek o 7:00 rano wg czasu Mińska (UTC +3), a kończy się około godziny 2:00 w nocy. Całość na różnych przekaźnikach i platformach nadawana jest w czterech językach - białoruskim, rosyjskim, angielskim i polskim, a wg bada oglądalności stacja objęła swoim nadawaniem ponad 13 proc. rynku.

Jasne jest nastawienie reżimowych władz Białorusi do nadawanie tego kanału, jak każdej tego typu władzy, nie podoba im się nadawanie prawdziwych informacji, które w większości obalają wszelkie propagandowe kłamstwa Łukaszenki. Od samego początku Biełsat TV jest przez niego nazywana "głupim i nieprzyjaznym projektem". Nie dziwi więc nakładanie aresztu i innych sankcji na białoruskich dziennikarzy pracujących z terenów Białorusi. Co ważne, łącznie spędzili oni 125 dni w aresztach, a grzywny zamknęły się w kwocie blisko 95 tysięcy USD (to do lipca 2019).

Mimo różnych trudności stacja nadaje bez przerwy dla dobra Białorusinów, tak ciężko walczących o wolność słowa i wolność własnej ojczyzny.

PP

REKLAMA