Haker – nowy, światowy król złodziei i przestępców
Internet zmieniając świat, przewartościował przestępczość. Haker został nowym królem, detronizując szefów karteli narkotykowych, „wilków” z Wall Street, nie mówiąc o zwykłych złodziejach i włamywaczach. To kolejny "biały kołnierzyk", który po przestępcach, stosujących wyłudzenia VAT, wspiół się na czarnorynkowe podium.
2017-08-10, 18:48
Posłuchaj
− Skala cyberprzestępczości stale rośnie i już dziś jest ogromna, mówi Michał Kurek, ekspert do spraw cyberbezpieczeństwa Open Web Application Security Project Polska).
Cyberataki to miliardy strat dla firm i gospodarek
Jak wyjaśnia, cyberataki przynoszą miliardowe straty w gospodarce, według Interpolu, proceder ten przynosi już wyższe dochody niż handel narkotykami, i wszystko wskazuje na to, że ten trend będzie się pogłębiał.
Przestępczość w internecie łatwiejsza niż w realu
Powodem takiego rozwoju tego rodzaju przestępczości jest, jak wyjaśnia ekspert, duża bezkarność, łatwość działania, wieksza niż w przypadku tradycyjnych przestępstw.
− Dużo łatwiej jest to zrobić anonimowo w sieci i zarobić zdecydowanie większe pieniądze, mówi gość radiowej Jedynki.
REKLAMA
Po ataku hakerskim firmy tracą pieniądze i …reputację
Ofiarami hakerów padają między innymi duże korporacje, które notują z tego tytułu ogromne straty.
Jak zaznacza gość radiowej Jedynki, co gorsza, trudno jednoznacznie ocenić poziom tych strat, gdyż oprócz ewidentnych kosztów finansowych, firmy tracą reputacjęi, co w dłuższej perspektywie może oznaczać stratę zaufania klientów i spadek przychodów.
− A to oznacza niejednokrotnie „być albo nie być” dla firmy, dopowiada Michał Kurek.
Okup – ulubione narzędzie hakera
Cyberprzetępcy nie przejmują się skutkami swoich ataków i żądają wysokich - często nawet milionowych okupów.
REKLAMA
I daje przykład amerykańskich czy angielskich szpitali, gdzie nikt się nie zastanawiał czy zapłacić okup – ten został bardzo szybko zapłacony, gdyż życie pacjentów było zagrożone.
Jak dodaje, ocenia się, że polski sektor finansowy traci rocznie ok. 1 miliarda złotych z powodu wyłudzeń, a do tego dochodzą problemy z dostępem do danych czy zablokowanych serwisów.
Atakiem nie są zagrożone tylko wielkie firmy, instytucje czy organizacje
A jak dodaje Łukasz Piechowiak, redaktor naczelny portalu fintek.pl dziś ofiarą cyberprzestęców może być także każdy z nas.
Jak wyjaśnia, liczba krążących po sieci narzędzi hakerskich, czyli wirusów, które zainfekują nasz komputer jest tak duża, że każdy z nas może mieć z tym problem.
REKLAMA
− Kilku moim znajomym zablokowano dostęp do ich zasobów, a za ich odblokowanie zażądano oczywiście nie milionów, ale kilkaset euro, daje przykład gość Ekspressu Gospodarczego.
Każdy atak powinien być zgłoszony organom ścigania
Każdą taką sprawę powinniśmy zgłaszać organom ścigania - dodaje ekspert.
Może w ten sposób odpowiednie instytucje zaczną się bardziej specjalizować i wzrosłaby ich skuteczność.
By uniknąć problemów, eksperci zalecają szczególną ostrożność przy dokonywaniu transakcji internetowych
REKLAMA
oraz nieotwieranie podejrzanej korespondencji i załączników.
Jak najczęściej atakują cyberprzestępcy?
Wraz z rozwojem internetu, rośnie ilość pomysłów na nielegalne działania wykorzystujące interenet.
Jednym ze sposobów jest atak DDoS (ang. Distributed Denial of Service), czyli rozproszona odmowa usługi. Jest to atak na system komputerowy lub usługę sieciową w celu uniemożliwienia działania poprzez zajęcie wszystkich wolnych zasobów, przeprowadzany równocześnie z wielu komputerów.
Do przeprowadzenia ataku służą najczęściej komputery, nad którymi przejęto kontrolę przy użyciu specjalnego oprogramowania.
REKLAMA
Jak wyliczają eksperci z Kaspersky Lab, zorganizowanie ataku DDoS to koszt rzędu zaledwie siedmiu dolarów za godzinę, zaś atakowana firma może stracić w tym czasie miliony dolarów.
W internecie oferty usługi – ataku hakerskiego
Co ciekawe, oferta usługi-ataku, zamieszczana jest często w internecie, gdzie po zarejestrowaniu się na stronie można wybrać rodzaj ataku, jego zasięg, zapłacić a następnie …otrzymać raport ze skutków ataku.
Cena zależy od rodzaju ataku, długości jego trwania, rośnie w przypadku stron anglojęzycznych czy instytucji instytucji lepiej zabezpieczonych – jak np. strony rządowe czy instytucje finansowe.
Cena ataku na niechronioną stronę internetową waha się od 50 do 100 dolarów, podczas gdy atak na zabezpieczony zasób kosztuje 400 dolarów lub więcej.
REKLAMA
Hakerzy zarabiają nawet wtedy, gdy …nic nie zrobią.
Często przestępcy internetowi zarabiają nie tylko na samym działaniu, ale i na jego zaniechaniu. Wystarczy, że zagrożą uruchomieniem swoich robali, i tym skutecznie szantażują zagrożone instytucje.
Groźba ataku DDoS jest czasami używana do szantażowania np. serwisów aukcyjnych, firm brokerskich i podobnych, gdzie przerwa w działaniu systemu transakcyjnego przekłada się na bezpośrednie straty finansowe firmy i jej klientów.
Można też w internecie ukraść pieniądze. Wirtualne pieniądze…
Kradzież w internecie może też dotyczyć pieniędzy, które powstały wraz z siecią, czyli bitcoinów.
Przykładem jest atak na serwery Bitfinex, czyli jednej z największych firm zajmujących się handlem bitcoinami, gdy skradziono 120 tys. bitcoinów wartych 80 mln dolarów.
REKLAMA
I nie był to pierwszy taki atak w historii kryptowalut. Pierwszy atak na bitcoina miał miejsce w 2014 roku. Wtedy w wyniku włamania na serwery firmy MTGox nie tylko zamknięto giełdę, ale do aresztu trafił jej szef w Japonii.
Dominik Olędzki, jk
REKLAMA