Uwaga na e-sklepy z długami. Warto je sprawdzać
Choć branża e-commerce rośnie w siłę, to dobra koniunktura nie gwarantuje powodzenia każdemu. Z danych BIG InfoMonitor i Biura Informacji Kredytowej wynika, że część e-sklepów ma opóźnienia w spłacie faktur i kredytów.
2017-09-07, 20:42
Posłuchaj
Konkurencja na rynku e-commerce z roku na rok jest coraz większa. W Polsce zarejestrowanych jest już ponad 74 tys. podmiotów działających w internecie z czego aktywnych jest prawie 35 tys..
− Niewiele ponad 3 proc. z nich ma problem z długami -mówi Halina Kochalska rzecznik BIG InfoMonitor.
Jeżeli długi już się pojawiają, to zwykle są one wynikiem niespłacanych w terminie kredytów oraz zaległych płatności za towary i usługi. Dlatego jeśli kupujemy w sieci, warto sprawdzać handlowców.
− Dobrym miernikiem jest też Certyfikat Firmy Wiarygodnej Finansowo -mówi Halina Kochalska
Im bardziej będziemy ostrożni, tym mniejsze prawdopodobieństwo, że padniemy ofiarą nieuczciwego przedsiębiorcy.
− Co ważne, świadomość Polaków w tym zakresie jest coraz większa mówi Włodzimierz Kiciński ze Związku Banków Polskich.
Jak wynika z badania TNS Kantar, w stosunku do roku ubiegłego o połowę wzrosła liczba osób, które sprawdzają bezpieczeństwo stron www podczas dokonywania płatności.
Szacuje się, że do roku 2020 rynek e-commerce osiągnie wartość aż 63 mld zł. Większa liczba transakcji w sieci to także więcej nieuczciwych podmiotów i przestępców, w rzeczywistości wirtualnej. Dlatego powinniśmy być ostrożni.
Elżbieta Szczerbak, jk
REKLAMA
REKLAMA