Raport o inwestycjach w Polsce: nadal za mało i nie takie
Polskie firmy mają nadal kłopot z inwestycjami, szczególnie obejmującymi innowacyjne i nowoczesne rozwiązania, poprawiającej konkurencyjność, wynika z z raportu zaprezentowanego w poniedziałek przez Konfederację Lewiatan i Orange Polska.
2018-05-28, 17:33
Jak wynika z opracowania, udział inwestycji w polskim PKB wynosi obecnie 17-18 proc., w 2008 r. było to 23 procent. W efekcie nasza pozycja konkurencyjna na świecie nie zmienia się od 2010 r.
23. gospodarka na świecie zajmuje 39 miejsce pod względem innowacyjności
Będąc 23 gospodarką na świecie, jesteśmy dopiero na 38-39 miejscu pod względem innowacyjności, a w UE dopiero 20. gospodarką opartą na danych" – napisano w raporcie.
REKLAMA
Innowacyjna gospodarka potrzebuje nowoczesnych technologii i rozwiązań
17-18 proc. udziału inwestycji w PKB to zbyt mało, by zbudować innowacyjną gospodarkę; trzeba nie tylko zwiększyć inwestycje, ale skoncentrować je na nowoczesnych technologiach, robotyzacji, badaniach i rozwoju – wynika z raportu.
Status największych i nowoczesnych gospodarek nie jest dany na zawsze
Jak zauważyli - w ostatnich latach mapa największych gospodarek na świecie bardzo się zmienia. W latach 2004 - 2016 wśród 10 największych gospodarek świata pojawiła się Indonezja, z kolei Włochy z niej wypadły. Status lidera utraciły USA na rzecz Chin, a trzecie miejsce w światowym rankingu zajęły Indie. Wyraźnie straciła też UE.
Do 2050 r. z podium zniknie wiele obecnie potężnych gospodarek
"Mapa ta będzie się dalej zmieniała, na co wskazują prognozy do 2050 r. Pozycja niedawnych liderów ma dalej słabnąć, do grona największych ma dołączyć Meksyk, UE w gronie największych 30 gospodarek na świecie reprezentować będą jedynie Niemcy" - przewidują.
Polska gospodarka rośnie wciąż zbyt wolno – w 2020 r. spadniemy na 30. miejsce?
Choć od momentu wejścia Polski do UE znacznie poprawiły się warunki prowadzenia biznesu i podnosimy naszą konkurencyjność, to jednak nie rośniemy tak, by naszą pozycję utrzymać. "W 2030 r. możemy spaść na trzydzieste miejsce" - przestrzegają autorzy raportu.
Inwestycje w Polsce: za mało i nie takie, jakie być powinny
W ich opinii nakłady inwestycyjne w Polsce są wciąż niewystarczające w stosunku do potrzeb. "Musimy dostosować nasze myślenie o inwestycjach do światowych trendów. A są one nieodwracalne, bo rozwój technologii informacyjno - komunikacyjnych poszedł już tak daleko, że świat i globalna gospodarka zmieniają się w coraz szybszym tempie. Powrotu do świata analogowego już nie ma. Przed nami świat nowych produktów, usług - prywatnych i publicznych, nowe sposoby ich wytwarzania, dostarczania i komunikowania się" - przekonują autorzy raportu.
Inwestycje w Polsce: połowa w budynki, tylko 1 procent na badania i rozwój
Jak wyliczyli, polskie inwestycje to przede wszystkim budynki i budowle (54-55 proc. nakładów na środki trwałe brutto). Na środki transportu przeznaczamy 10-11 proc. Na maszyny, urządzenia techniczne i narzędzia - ok 1/3 nakładów. Na inwestycje w badania i rozwój wydajemy rocznie ok. 1 proc PKB, czyli ok 17 mld zł.
Jak zauważył dyrektor generalny Lewiatana Grzegorz Baczewski, zwiększenie inwestycji jest koniecznością, bo "od tego zależy przyszłość Polski".
Ważne nie tylko inwestycje w nowe technologie, ale i nowy model edukacji
Jednak - jak podkreślił - trzeba skoncentrować się na inwestycjach w nowe technologie, robotyzacje, innowacje, badania i rozwój. Trzeba też zmienić model edukacji i oprzeć go na nowych technologiach informacyjno - komunikacyjnych oraz upowszechnić kształcenie przez całe życie. Do tego potrzebna jest poprawa jakości prawa gospodarczego, efektywnej i elastycznej administracji publicznej i rozbudowa infrastruktury dla potrzeb nowych technologii.
W opinii dyrektora wykonawczego w Orange Polska Witolda Drożdża, nie wystarczy mówić o znoszeniu barier dla inwestycji, ale tworzyć konkretne zachęty do ich podjęcia.
Inwestycjom nie sprzyja „sztywny” budżet, małym firmom nie starcza kapitału na rozwój
W raporcie zwrócono uwagę, że Polska ma niekorzystną dla inwestycji strukturę wydatków budżetowych. Dominują wydatki sztywne. Polskie przedsiębiorstwa są słabe kapitałowo, szczególnie dotyczy to firm małych i mikrofirm, które inwestują bardzo ostrożnie. W efekcie wartość brutto środków trwałych przypadających na jednego pracującego wynosi w Polsce 55 tys. euro. W Niemczech jest to 180 tys. euro.
"Ważne dla ożywienia inwestycji będzie zwiększenie skłonności do inwestowania przedsiębiorstw, gdyż ponoszą one 50 proc. wydatków na ten cel. Szczególnie firm średnich i dużych, które odpowiadają za 70 - 75 proc. nakładów inwestycyjnych przedsiębiorstw" - konkludują autorzy.
NRG, PAP, jk
REKLAMA
REKLAMA