Kredyt Inkaso: podbój rynku rumuńskiego sposobem na zwiększenie zysków?
W ramach cyklu raportów analitycznych „Ciekawa spółka”, realizowanych przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych, pod lupę bierzemy Kredyt Inkaso.
2014-10-03, 07:25
Kredyt Inkaso należy do największych firm z branży obsługi wierzytelności na własny rachunek w Polsce.
Przewagami konkurencyjnymi spółki jest m.in. 13-letnie doświadczenie w branży, zbudowana struktura pozwalająca na obsługę na każdym etapie wielu rodzajów wierzytelności, rozbudowane narzędzia informatyczne odpowiadające m.in. za automatyzację procesów i rozpoznawalna marka. Suma wartości nominalnej wszystkich portfeli wierzytelności posiadanych przez Grupę Kredyt Inkaso zbliża się obecnie do kwoty 5 mld zł, przy czym kwota ok. 1 mld zł przypada na rynki zagraniczne. Z tej kwoty ponad 2/3 stanowią wierzytelności detaliczne, jednakże pozostałe wierzytelności korporacyjne stanowią istotny udział, zarówno w wartości nominalnej, jak i w przychodach spółki. Najbardziej miarodajnym wskaźnikiem dla firm z branży wierzytelności określającym ich efektywność działalności czy raczej zdolności generowania gotówki jest tzw. EBITDA gotówkowa.
W przypadku Kredyt Inkaso za taką możemy uznać zysk EBITDA powiększony o poziom amortyzacji portfeli. Od pięciu ostatnich kwartałów wartość kwartalna EBITDA gotówkowej utrzymuje się w przedziale ok. 23 - 26 mln zł. Wielkość rocznej wartości oscyluje wokół 100 mln zł.
Pod względem zysku netto, ostatni rok obrotowy zakończył się kwotą 33,3 mln zł. Pierwszy kwartał (zakończony 30.06.2014) obecnego roku obrotowego był dla badanej spółki nieco słabszy w porównaniu do tego samego okresu roku poprzedniego. Co prawda, wartość przychodów była na zbliżonym poziomie, za to poszczególne rodzaje zysków były o kilkanaście procent niższe. Efekt ten może być potwierdzeniem spadkowych tendencji marżowości całego sektora wierzytelności na rynku polskim, a to właśnie on wciąż dominuje w strukturze posiadanych wierzytelności przez Kredyt Inkaso.
REKLAMA
Zwrot ku rynkom zagranicznym
Aby zwiększyć dywersyfikację działalności i zahamować spadek rentowności Grupy, zarząd podjął decyzję intensyfikacji działalności poza granicami kraju – szczególnie w Rumunii. Obecnie wartość nominalna posiadanych portfeli przez Kredyt Inkaso w tym kraju to 890 mln zł, a celem jest podwojenie tej liczby. W Rumunii państwowy regulator zaostrzył w ostatnich latach wymogi finansowe, co przełożyło się na znacznie większą podaż portfeli wierzytelności ze strony banków. Wynika to przede wszystkim z wysokiego poziomu kredytów NPL, który osiągnął w ostatnim czasie wartość 23% (dla porównania w Polsce wskaźnik NPL wynosi około 7,7%). Zarząd spółki podkreśla atrakcyjność tego rynku z punktu widzenia osiąganych rentowności, niewielkiej konkurencji i perspektyw wzrostu branży. Już teraz Kredyt Inkaso należy do trzech największych firm z branży w Rumunii.
Przewidywany spadek rentowności rynku wierzytelności w Polsce
Zarząd spółki zakłada, że w perspektywie czasu rynek wierzytelności w Polsce będzie podążał w kierunku spadku rentowności. Coraz większa konkurencja odczuwalna jest ze strony zagranicznych firm, które korzystają z niskich stóp procentowych. Decydenci badanej spółki zapowiadają działania zmierzające do dalszego obniżania kosztu i dywersyfikacji źródeł pozyskiwania kapitału dłużnego, jednak nie ujawniają szczegółów w tym zakresie (można jednak domniemywać, że chodzi o zadłużanie się na rynkach zachodnich, gdzie funkcjonuje niższa stopa procentowa). Oczekują również wzrostu na rynku krajowym podaży wierzytelności hipotecznych i korporacyjnych przy stagnacji podaży ze strony banków wierzytelności niezabezpieczonych.
100 - 120 mln zł na zakup nowych portfeli wierzytelności
W obecnym roku obrotowym spółka zamierza przeznaczyć 100 - 120 mln zł na zakup nowych portfeli wierzytelności. Poziom ten ma być utrzymany w następnym roku. Celem zarządu Kredyt Inkaso jest utrzymanie dotychczasowego poziomu rentowności przy wzroście skali działalności, co w efekcie ma przełożyć się na wzrost zysków. Dalsza ekspansja spółki na kolejne kraje uzależniona jest od zysków, jakie zostaną osiągnięte z obecnie funkcjonującej działalności zagranicznej oraz od przyszłej zdolności firmy do finansowania działalności na większą skalę. Na moment obecny w krótkim horyzoncie czasowym Kredyt Inkaso nie ma planów do dalszej ekspansji zagranicznej.
Czynniki najwyższego ryzyka
Czynnikami ryzyka o największej wadze dla Kredyt Inkaso jest dostęp i koszt pozyskiwania kapitału dłużnego, który służy do zakupu nowych portfeli wierzytelności, bądź rolowania „starego” długu, wielkość podaży wierzytelności na rynku i ich atrakcyjność cenowa, ryzyko niewłaściwego oszacowania wyceny portfeli wierzytelności i możliwości ich zwindykowania oraz ciężkie do przewidzenia zmiany prawno-podatkowe dotyczące procesu windykacji i obrotu wierzytelnościami.
REKLAMA
Jakich transakcji zakupu portfeli wierzytelności dokonywał Kredyt Inkaso w ostatnich 4 latach i po jakiej cenie? W jaki dokładnie sposób spółka chce generować większe zyski w kolejnych kwartałach? Jak spółka zamierza rozwijać swoją działalność w Rosji? Co kryje się w strukturze bilansu spółki? W jakim tempie spada oprocentowanie obligacji emitowanych przez Kredyt Inkaso oraz co sugeruje analiza techniczna wykresy akcji? Na te i wiele innych pytań odpowiada raport analityczny SII dostępny w pełnej wersji na stronie www.sii.org.pl.
REKLAMA