Wybory w Turcji zatrzęsły giełdami

W Europie Zachodniej na giełdach spadki wskaźników. Źle wygląda sytuacja po wyborach w Turcji. Nie lepiej było w Grecji.

2015-06-08, 20:16

Wybory w Turcji zatrzęsły giełdami
Na europejskich giełdach obserwujemy wzrosty indeksów. Foto: Glow Images/East News

Posłuchaj

Główna ekonomistka Banku Pocztowego Monika Kurtek: inwestorzy łapią oddech po nerwowym końcu minionego tygodnia (IAR)
+
Dodaj do playlisty

W Turcji w poniedziałek pogrom na rynkach po wyborach. Indeks giełdy w Stambule spadł po otwarciu o 8,2 proc. Turecka waluta osłabiła się o 5 proc. do rekordowych 2,80 za dolara USA.

Turcji szkodził wynik niedzielnych wyborów, gdzie rządząca partia nie zdobyła większości w parlamencie. Niektórzy liczą, że odpływający znad Bosforu kapitał przywędruje do Polski, ale nie jest to najbardziej prawdopodobny scenariusz.

Zresztą tradycyjną alternatywą dla Turcji nie jest Polska, ale Rosja i właśnie dlatego jednym z nielicznych dziś rosnących rynków był ten w Moskwie.

Tureckie wybory zaskoczyły wszystkich

Rządzącą w Turcji Partia Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP) zwyciężyła w niedzielnych wyborach parlamentarnych, ale po raz pierwszy od 13 lat utraciła większość absolutną i nie będzie mogła rządzić samodzielnie - ogłoszono po zliczeniu ok. 98 proc. głosów.

Według państwowej telewizji TRT, AKP otrzymała 41 proc. głosów, co oznacza, że dostanie 259 mandatów i utraci większość absolutną, wynoszącą 276 mandatów w 550-miejscowym parlamencie.

Jak podkreślają komentatorzy, to cios dla prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana, który liczył na to, że dzięki wysokiemu wynikowi partii, którą prowadził do zwycięstwa w poprzednich wyborach, będzie mógł zwiększyć swoje uprawnienia, wprowadzając system prezydencki w stylu amerykańskim.

Na drugim miejscu, z wynikiem ok. 25 proc. (co przełoży się na 131 miejsc w parlamencie), znalazła się Partia Ludowo-Republikańska (CHP), zrzeszająca świeckich wyborców o przekonaniach socjaldemokratycznych. Trzecia była ultraprawicowa Nacjonalistyczna Partia Działania (MHP) z ok. 16,5 proc. głosów (82 miejsca).

Grecja nie ma szans na szybkie porozumienie z wierzycielami

W sprawie Grecji na razie brak jest szans na szybkie rozwiązanie jej problemów.

W sobotę wieczorem prezydent Francji Francois Hollande i kanclerz Merkel rozmawiali telefonicznie z szefem greckiego rządu. Wszystkie te manewry mają na celu uniknięcie bankructwa Grecji, które mogłoby doprowadzić do opuszczenia przez kraj strefy euro, zwanego skrótowo "Grexitem".

Minister finansów Grecji Janis Warufakis w niedzielę zaapelował do Niemiec o "mowę nadziei", sygnalizującą, że UE jest gotowa pójść na ustępstwa ws. oszczędności. Szef KE Jean-Claude Juncker ubolewał, że nie otrzymał od greckich władz nowych propozycji reform.

Ateny od miesięcy prowadzą negocjacje z KE, Międzynarodowym Funduszem Walutowym (MFW) i Europejskim Bankiem Centralnym (EBC). Instytucje te domagają się reform strukturalnych w zamian za odblokowanie kolejnej transzy pomocy dla zagrożonej bankructwem Grecji w wysokości ok. 7,2 mld euro. Plan pomocowy dla Grecji wygasa 30 czerwca.

Na rynku walutowym huśtawka nastrojów

W najbliższych dniach również na rynku walutowym będziemy obserwowali huśtawkę nastrojów. Tak prognozuje główna ekonomistka Banku Pocztowego Monika Kurtek.

REKLAMA

Ekspert wskazuje, że dziś na rynku inwestorzy łapią oddech po nerwowym końcu minionego tygodnia, kiedy Grecji nie udało się zawrzeć porozumienia z wierzycielami, co wzmocniło obawy o przyszłość Aten w strefie euro. Drugim ważnym wydarzeniem była publikacja bardzo dobrych danych z amerykańskiego rynku pracy, które przybliżają decyzję o podwyżce stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych.

Monika Kurtek dodaje, że w nadchodzących dniach na ryku walutowym raczej nie będzie spokojnie. Wahania nastrojów będą związane między innymi z sytuacją w Grecji, ale też na przykład z publikacją danych z gospodarki chińskiej, które poznamy w tym tygodniu.

Średni kurs euro w Narodowym Banku Polskim wynosi dziś 4 złote i 15 groszy, za dolara trzeba płacić 3 złote 73 grosze, a za franka szwajcarskiego - 3 złote 97 groszy.

IAR/PAP, awi

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej