Miesiąc miodowy nowego prezesa KGHM. Kurs akcji wzrósł w 30 dni o 18 procent

Prezes każdej firmy musi mieć szczęście. W ostatnich miesiącach zarządzania KGHM, koło fortuny z pewnością nie sprzyjało byłemu prezesowi Herbertowi Wirthowi, los natomiast uśmiechnął się do nowego szefa spółki.

Rynki liczą na współpracę nowego prezesa ze skarbem państwa

Czynnikiem, który sprzyjał stabilizacji kursu akcji była paradoksalnie zmiana na stanowisku prezesa firmy. Nie chodzi bynajmniej o brak zaufania akcjonariuszy do prezesa Wirtha. Ważniejszym było to, że spółka znalazła się na zakręcie personalnym. A jak uczy historia firmy, w których oczekiwane są zmiany w kierownictwie, tracą choćby przejściowo na wartości. Nie jest także tajemnicą, że były szef firmy nie cieszył się zaufaniem obecnego rządu. To zaś mogło sugerować możliwe konflikty. Co innego prezes Skóra. W branży uważa się, że jego współpraca z największym akcjonariuszem KGHM, którym jest Skarb Państwa, będzie bardzo dobra.

Nie trzeba także dodawać, że w oczekiwaniu na zmiany personalne inwestorzy grali pod nie. To także co oczywiste nie sprzyjało stabilizacji kursu akcji KGHM. Zmiana ukróciła więc wszystkie spekulacje i uspokoiła nastroje.

Nowy zarząd nie obiecuje „gruszek na wierzbie”

Co ważne nowy prezes nie jest osoba nieznaną. Biorąc dodatkowo pod uwagę obecność w zarządzie znanego w koncernie Mirosława Bilińskiego nastroje niepewności zniknęły. Zwłaszcza że nowy zarząd nie obiecywał przysłowiowych „gruszek na wierzbie”, np. w sferze płac.

REKLAMA

To KGHM pomógł giełdzie, nie giełda koncernowi

Często wzrost kursów akcji spółek jest spowodowany ogólną poprawą sytuacji na giełdzie. Jednak tak nie jest w przypadku KGHM.

Indeks WIG20, czyli skupiający najważniejsze i największe spółki notowane na Giełdzie Papierów Wartościowych, w ciągu ostatniego miesiąca wzrósł o około 2,5 procent. Także sam WIG wzrósł w omawianym przedziale czasowym o podobną wielkość. Jak więc widać było raczej odwrotnie - w większym stopniu KGHM przyczynił się do wzrostu indeksów, niż one pociągnęły za sobą kurs akcji miedziowej spółki.

Rosną kursy akcji innych koncernów miedziowych na świecie

Pociągnąć kurs akcji KGHM mogłyby inne spółki miedziowe na świecie. Jeśli akcje innych firm górniczych znacznie by zwyżkowałyby, odbiłoby się to pozytywnie na papierach KGHM. Czy tak było?

Akcje Glencore Xstrata w omawianym okresie wzrosły aż o ponad 30 proc. - z około (po przeliczeniu za naszą walutę) 100 złotych na ponad 130. Nieco mniejszy wzrost procentowy zanotowały papiery Rio Tinto. Trzeciego lutego płacono za nie równowartość 1685 zł. Obecnie jest to około 1904 zł. Z 643 na 728 złotych wzrosła wartość akcji innego globalnego gracza na rynku metali koncernu BHP Billiton.

REKLAMA

Jak więc widać, zwyżkę zanotowały wszystkie koncerny metalowe, choć wzrosty były różne. To bowiem uzależnione było od tego, jak zachowywały się metale na światowych giełdach.

Złoto ciągnie srebro

Dla KGHM bardzo ważnym czynnikiem sprzyjającym wzrostowi cen akcji była informacja o przerwaniu przez złoto kilkuletniego okresu bessy. Od początku roku cenny kruszec podrożał o 20 proc. I choć sam KGHM nie jest potentatem w tym metalu, to jest zarazem największym producentem na świecie srebra. Ponad 1000 ton rocznej produkcji ma swój wymiar. Tymczasem na rynku normalna sytuacją jest fakt, że srebro idzie w kierunku jaki wytycza złoto. Choć czasem wahania obu kursów się dość znacznie różnią, to jednak ogólny trend jest bardzo podobny.

Co będzie dalej działo się z kursem KGHM? Trudno powiedzieć. Choć srebro jest ważne w bilansie finansów potentata, to jednak kluczem dla oceny spółki jest to co będzie się działo na rynku miedzi. Jeśli ceny metalu pójdą w górę, spółka i zarząd będą miały powody do zadowolenia.

Dariusz Malinowski

REKLAMA