Indeksy giełdowe w USA na historycznych poziomach

Dow Jones, S&P 500 i Nasdaq ustanowiły w środę nowe historyczne maksima. Motorem wzrostów są lepsze od oczekiwań wyniki amerykańskich spółek.

2017-07-20, 08:25

Indeksy giełdowe w USA na historycznych poziomach
Wall Street. Foto: Bart Sadowski/Shutterstock.com

Dow Jones Industrial wzrósł na zamknięciu o 0,31 proc. do 21.640,75 pkt.

S&P 500 zwyżkował o 0,54 proc. do 2.473,83 pkt.

Nasdaq Composite zyskał 0,64 proc. do 6.385,04 pkt.

W oczekiwaniu na czwartkowe posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego oraz przy braku publikacji znaczących danych makro, uwaga inwestorów zwrócona jest na wyniki dużych spółek.

- Wyniki są wyraźniej motorem do wzrostów na rynku akcji. W zeszłym roku mieliśmy recesję zysków spółek, ale teraz widzimy kolejny kwartał wzrostu wyników - ocenił Jon Adams, strateg z BMO Global Asset Management.

Dotychczas kwartalny raport opublikowały 53 spółki z indeksu S&P 500. 77 proc. z nich wypracowało zysk wyższy od oczekiwań, a 75 proc. przebiło konsensus dotyczący przychodów.

O ponad 3 proc. drożały walory Morgan Stanley (MS). Zysk na akcję oraz przychody netto wyprzedziły oczekiwania rynku (odpowiednio 87 centów vs 77 centów oraz 9,50 mld USD vs 9,13 mld USD).

Po raz drugi w tym roku traderzy MS wypracowali kwartalnie więcej przychodów z tytułu handlu FI (1,24 mld USD) niż ich odpowiednicy z Goldman Sachs(1,16 mld USD).

Spadki IBM

Ponad 4 proc. traciły z kolei walory IBM. Spółka zaraportowała dwudziesty pierwszy kwartał z rzędu spadku przychodów, a analitycy Morgan Stanley i Jefferies obniżyli cenę docelową akcji spółki.

Wśród mniejszych graczy, o ponad 20 proc. rosły notowania Vertex Pharmaceuticals. Producent leków poinformował o dobrych rezultatach testów klinicznych nowego leku na mukowiscydozę.

Wśród spółek medialnych uwagę przykuwały spekulacje o podjęciu przez Discovery Communications oraz Viacom oddzielnych rozmów ws. przejęcia Scripps Networks Interactive.

Kurs Discovery rósł o ponad 4 proc., Viacom o 2 proc., a akcje Scripps drożały o blisko 15 proc.

Facebook wystrzelił w górę

Najdrożej w historii (za ponad 164 USD) handlowane były akcje Facebooka. Właściciel portalu społecznościowego planuje wprowadzenie możliwości płatnego dostępu do informacji przez ich dostawców.

Po mocnych wzrostach od końca poprzedniego roku amerykańską giełdę może czekać korekta - sugerują wyniki ankiety Bank of America Merill Lynch (BofAML), przeprowadzonej wśród zarządzających. 80 proc. badanych uważa, że amerykański rynek akcji jest najbardziej przewartościowanym na świecie. Z ankiety wynika, że sektor bankowy w USA prześcignął technologiczny pod względem rekomendacji typu "przeważaj".

Wśród największych zagrożeń dla rynków w tym momencie na pierwszych trzech miejscach zarządzający wymienili: załamanie rynku obligacji, błąd w prowadzeniu polityki monetarnej FED lub EBC, zacieśnienie warunków finansowania w Chinach.

W środę, po zamknięciu sesji, raporty w USA podadzą TMobile, Qualcomm i American Express.

We wtorek wieczorem kurs eurodolara osiągną pułap 1,158, którego nie notowano od stycznia 2016 r. W środę dolar odrabia część strat - EUR/USD spada o 0,3 proc. do 1,151.

"Wybicie ponad 1,15 na eurodolarze (...) otwiera przestrzeń do szczytu z 2016 r. 1,1618 oraz maksimum z połowy 2015 r. 1,1715" - ocenili w środowej nocie analitycy HSBC.

Amerykańska waluta traci po fiasku reformy ubezpieczeń zdrowotnych w amerykańskim Senacie oraz na fali stłumionych oczekiwań na wzrost stóp proc. w USA.

Republikanie nie mogą zebrać większości wystarczającej do przegłosowania ustawy zastępującej Obamacare - wiele wskazuje na to, iż głosowanie odbędzie się w sprawie samego odrzucenia aktualnych regulacji z dwuletnim okresem przejściowym, by bez ograniczeń czasowych prowadzić prace nad nowym projektem.

PAP, awi

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej