Koniec ery saksów? Polacy już nie chcą pracować sezonowo za granicą

Przez lata sezonowy wyjazd do pracy za granicę był dla wielu Polaków niemal rytuałem. Najnowsze badania pokazują jednak, że ta era może dobiegać końca. Aż 69% z nas w ogóle nie rozważa "saksów", a główny powód jest prosty: zarobki w Polsce, zwłaszcza dla młodych, stają się na tyle atrakcyjne, że wyjazd przestaje się opłacać.

2025-09-02, 16:03

Koniec ery saksów? Polacy już nie chcą pracować sezonowo za granicą
Zbiór szparagów w Niemczech, niegdyś jedno z głównych zajęć sezonowych Polaków w tym kraju. Foto: PAP/DPA/Ralf Hirschberger

Najważniejsze informacje w skrócie: 

  • 11 proc. ankietowanych w ramach "Barometru Polskiego Rynku Pracy" przyznaje się do tego, że wyjazdy sezonowe do pracy za granicą to stały element ich życia zawodowego
  • Główną motywacją do wyjazdów wciąż są wyższe wynagrodzenia. Jednak atrakcyjność pracy za granicą maleje dzięki rosnącym zarobkom w Polsce
  • Szczególnie dla osób młodych wynagrodzenia w Polsce są atrakcyjne z uwagi na zwolnienie z PIT

Polacy nie wyjeżdżają chętnie za chlebem

Z sierpniowego badania "Barometr Polskiego Rynku Pracy" wykonanego dla firmy Personnel Service wynika, że większość, bo 69 proc., Polaków nie brała w ogóle pod uwagę pracy sezonowej poza Polską. 21 proc. rozważało taki wyjazd, ale się na nań nie zdecydowało. 

Tylko 11 proc. podjęło decyzję o pracy sezonowej poza Polską. I tylko dla 2 proc. jest to doświadczenie regularne. 3 proc. wyjechało po raz pierwszy, a 6 proc. wyjeżdża do pracy sezonowej co jakiś czas. 

💸 Czym jest "konwergencja płac" i dlaczego wyjazdy opłacają się coraz mniej?

Ekspert w artykule mówi, że przewaga zarobków za granicą "znacznie się zmniejszyła". To podręcznikowy przykład zjawiska konwergencji płac. W ekonomii oznacza to proces stopniowego doganiania i wyrównywania się poziomu wynagrodzeń w krajach rozwijających się (jak Polska) do poziomu w krajach wysoko rozwiniętych. Szybszy wzrost gospodarczy w Polsce sprawia, że nasze pensje rosną w szybszym tempie niż na Zachodzie. W efekcie różnica w zarobkach maleje, a po uwzględnieniu kosztów życia za granicą, praca w Polsce dla coraz większej grupy osób staje się po prostu bardziej opłacalna.

Kuszącym argumentem dla wyjeżdżających są nadal wynagrodzenia. Jednak to, co można zarobić poza Polską, już nie jest tak atrakcyjne jak niegdyś. Szczególnie dla najmłodszych pracowników. 

- Choć wynagrodzenia za sezonowe prace za granicą nadal pozostają wyższe niż w Polsce, to przy uwzględnieniu kosztów życia i transportu przewaga ta znacznie się zmniejszyła. Dziś młodzi pracownicy, do 26. roku życia, dzięki zwolnieniu z podatku PIT i minimalnej stawce godzinowej ok. 30,5 zł brutto, czyli dla nich netto, mogą osiągnąć podobny dochód w kraju. Dlatego sezonowe wakacyjne zajęcia za granicą zaczynają tracić nieco na znaczeniu, choć nadal pozostaje grono tych, dla których to stały element w corocznym kalendarzu prac – zauważył Krzysztof Inglot, ekspert rynku pracy, założyciel Personnel Service.

Kobiety mniej skore do wyjazdów

Wyraźnie widać, że kobiety znacznie częściej deklarują brak zainteresowania wyjazdami do prac sezonowych. Aż 72 proc. kobiet w ogóle nie rozważało wyjazdu za pracą. Tymczasem taki brak zainteresowania okazało 66 proc. mężczyzn. 

Co ciekawe, znacznie chętniej wyjeżdżają w ogóle do pracy sezonowej mieszkańcy miast (łącznie co dziesiąty) niż mieszkańcy wsi (co czternasty). Ale regularne wyjazdy do pracy sezonowej deklaruje 2 proc. mieszkańców miast i 3 proc. mieszkańców wsi. Co oznacza, że nieco częściej dla osób mieszkających na terenach wiejskich praca sezonowa jest trwałym elementem życia zawodowego. 

💡 Zerowy PIT dla młodych. Jak ulga podatkowa zatrzymuje Polaków w kraju?

Kluczowym powodem, dla którego młodym ludziom praca w Polsce zaczyna się opłacać, jest ulga "Zerowy PIT dla młodych". Co to jest?

Dla kogo? Dla każdej osoby do ukończenia 26. roku życia.

Na czym polega? Dochody z pracy (umowa o pracę, umowa zlecenie) do kwoty 85 528 zł rocznie są całkowicie zwolnione z podatku dochodowego.

Jaka jest korzyść? Oznacza to, że wynagrodzenie brutto jest niemal równe wynagrodzeniu "na rękę" (potrącana jest tylko składka ZUS). Jak zauważa ekspert, minimalna stawka godzinowa (ok. 30,5 zł brutto) staje się dla młodej osoby stawką netto. Dzięki temu ich realne zarobki w Polsce mogą być porównywalne z tym, co zarobiliby na prostych pracach sezonowych na Zachodzie po odliczeniu tamtejszych podatków i kosztów życia.

Pieniądze kuszą głównie starszych

Głównym powodem wyjazdu, jak już wspomniano, są wyższe wynagrodzenia. Ale powody, dla których pieniądze są potrzebne są już różne. I różny jest wpływ tych wyższych zarobków na poszczególne grupy wiekowe. 

Aż połowa starszych pracowników (55+) dałaby się skusić wyższymi zarobkami. Wśród osób 25-34 wyższe zarobki za granicą są nęcące tylko dla 26 proc. W grupie wiekowej 35-54 argument zarobków przemawia do 39 proc., a w najmłodszej grupie (18-24) do 41 proc. 

Powody kryjące się za szukaniem wyższej płacy są najczęściej konkretne - to np. spłata kredytu czy większe wydatki, takie jak kupno samochodu (27 proc. odpowiedzi). 

- Motywacje do wyjazdów sezonowych bardzo różnią się w zależności od wieku pracowników. Starsze osoby częściej kierują się prostą kalkulacją – jeśli za granicą można zarobić więcej, to warto podjąć ten wysiłek. W grupie 55+ aż połowa badanych wskazuje właśnie wynagrodzenie jako główny powód wyjazdu. Młodsi z kolei zwykle mają konkretny cel finansowy, spłatę kredytu czy zakup samochodu, i dlatego ich wyjazdy są raczej nieregularne. Widać też, że rosnące perspektywy na polskim rynku pracy sprawiają, iż coraz częściej zostają w kraju, rezygnując z sezonowych wyjazdów – stwierdził Krzysztof Inglot, ekspert rynku pracy, założyciel Personnel Service.

✅ Myślisz o pracy sezonowej za granicą? Policz, czy to się naprawdę opłaca [CHECKLISTA]

Zanim skusisz się na pozornie wysokie zarobki w euro, weź kartkę i policz realne koszty.

Sprawdź swoje zarobki netto: Pamiętaj, że podana stawka zagraniczna jest zazwyczaj kwotą brutto. Sprawdź, jakie podatki i składki obowiązują w danym kraju i ile faktycznie otrzymasz "na rękę".

Odejmij koszty stałe:

Transport: Ile będzie kosztował bilet lotniczy/autokarowy w obie strony?

Zakwaterowanie: Jaki jest koszt wynajmu pokoju lub miejsca w kwaterze pracowniczej przez cały okres pobytu?

Ubezpieczenie: Czy musisz wykupić dodatkowe ubezpieczenie zdrowotne?

Oszacuj wyższe koszty życia: Żywność, transport lokalny i inne usługi są na Zachodzie znacznie droższe. Załóż, że twoje codzienne wydatki będą o 50-100% wyższe niż w Polsce.

Dopiero po odjęciu tych wszystkich kosztów od zagranicznej pensji netto, możesz porównać wynik z tym, co mógłbyś zarobić w tym samym czasie w Polsce. Może się okazać, że "saksy" nie są już tak opłacalne, jak się wydawało.

Z badania wynika, że zarobki w Polsce są już na tyle atrakcyjne, że Polacy chętniej zostają w kraju niż wyjeżdżają dorobić. Widać to także w statystykach GUS świadczących o tym, że liczba cudzoziemców pracujących w Polsce nieustannie rośnie

Badanie przeprowadziła dla Personnel Service firma Ariadna metodą CAWI w dniach 8-11 sierpnia 2025. Próba N=1120 dobrana kwotowa według reprezentacji w dorosłej populacji wg płci i wieku i miejscowości zamieszkania. 

Czytaj także: 

Źródło: PolskieRadio24.pl/AM

Polecane

Wróć do strony głównej