Dlaczego złoty znowu słabnie?
W środę, 29 sierpnia br, polska waluta osłabiała się w relacji do euro. Zdaniem analityków to reakcja na dane z Ministerstwa Finansów dotyczące deficytu budżetowego oraz ochłodzenia nastrojów wokół walut rynków wschodzących za sprawą Turcji.
2018-08-29, 18:12
- W ciągu tygodnia notowania złotego były stabilne, para EUR/PLN porusza się w przedziale dolnym 4,2450-4,26 i górnym 4,30-4,33. Kluczowe są nastroje na rynkach globalnych. Lokalnie nie ma czynników, które mogłyby mocniej ruszyć złotym - powiedział PAP Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ.
- Środowy obrót na rynku FX przyniósł schłodzenie nastrojów wokół walut rynków wschodzących (również PLN) za sprawą powrotu do spadków na tureckiej lirze - dodał.
Kurs USD/TRY rośnie o ponad 2 proc. w środę i jest to trzeci z rzędu dzień osłabienia tureckiej waluty.
- Ponadto, wydaje się, iż lokalny trend wzrostowy na EUR/USD został wyhamowany - ocenił analityk.
REKLAMA
Kamil Oziemczuk, analityk Saxo Banku zauważył, że w tym tygodniu polski złoty umacniał się minimalnie względem euro z poziomu 4,28 do poziomów 4,2650-4,2750. Kurs USD/PLN na zakończenie poniedziałkowej sesji zamknął się na poziomie 3,6548 i to zmieniło trend na dziennym wykresie na spadkowy, a także wygenerowało sygnał do sprzedaży - ocenia analityk.
- Awersja do ryzyka spowodowana turecką lirą, a także zjawisko „zarażenia” w odniesieniu do rynków wschodzących, osłabiły polskiego złotego odpowiednio 2,3 proc. i 5,2 proc. względem euro oraz dolara z początkiem sierpnia. Polski złoty oraz GPW są zazwyczaj dość wrażliwe na rozwój sytuacji na rynkach wschodzących - dodaje Oziemczuk.
Naczelna Redakcja Gospodarcza, PAP, kw
REKLAMA