Warszawska giełda mniej pobudzona niż światowe parkiety
Giełda w Warszawie wkroczyła w nowy tydzień w umiarkowanych nastrojach, co i tak jest już dobrą wiadomością, po spadkowych sesjach ostatnich dni. WIG20, czyli najważniejszy indeks naszego parkietu, zyskał 0,05 procent.
2019-03-11, 19:21
Posłuchaj
Pomogły dobre nastroje na europejskich giełdach i oczekiwanie na odbicie za Oceanem.
− Choć mogłoby być lepiej - komentuje Łukasz Bugaj, menedżer Komunikacji Inwestycyjnej w AXA TFI.
I wylicza, że sesja na GPW przebiegała spokojnie, zmiany indeksów nie były duże.
− Tymczasem za oceanem widać pobudzenie, które przeniosło się na parkiety Europy Zachodniej, czego nie obserwowaliśmy na naszym parkiecie – mówił gość radiowej jedynki.
REKLAMA
Brak tego pobudzenia sprawił, że dziś spośród spółek notowanych na GPW trudno szukać takich, które zanotowały spektakularne wzrosty bądź spadki.
Wśród tych wyróżniających się były te, które podzieliły się z inwestorami wynikami. I tak Torpol zyskał 4,41 proc, a walory Monarri Trade poszły w górę o 4,76 procent i są najdroższe od prawie pół roku.
− Ta spółka odnotowała wzrost sprzedaży walut o 30 procent rok do roku, a duże spółki wciąż odrabiają straty z ubiegłego tygodnia – mówi analityk.
Strat za to nie odrabiała, a powiększała, Grupa Azoty. Po tym jak w piątek wycena spółki skurczyła się o ponad 6,5 procent, dziś kurs akcji firmy z Tarnowa spadł o blisko 0,4 procent. Co i tak jest dobrym wynikiem, bo w trackie dnia zniżkował o nawet 3 procent.
REKLAMA
Tymczasem na rynku walut powiew optymizmu na Zachodzie osłabił naszą walutę. Najmocniej dziś zyskuje funt brytyjski, który znów przebił granicę 5 złotych. Kurs dolara wynosi obecnie 3,83 zł, franka szwajcarskiego 3,79 zł, zaś euro wyceniane jest na 4,30 zł.
Błażej Prośniewski, jk
REKLAMA