Rosną koszty budowy mieszkań. Fachowcy pilnie poszukiwani i coraz drożsi

W minonym roku bardzo ożywił się rynek budowlany, w tym zwłaszcza mieszkaniowy. To pociagnęło za sobą m.in. wzrost cen usług budowlanych. Drożeją także materiały budowlane. Słychać opinie, że mamy już do czynienia z prawdziwym boomem na tym rynku. 

2018-01-25, 14:52

Rosną koszty budowy mieszkań. Fachowcy pilnie poszukiwani i coraz drożsi
Wzrost kosztów budowy domu to głównie efekt rosnących cen robocizny.Foto: PIXABAY

Jeśli chodzi o rynek mieszkaniowy, to jednak większość ekspertów uważa, że trudno obecnie mówić o zagrożeniu pęknięciem bańki mieszkaniowej, jak miało to miejsce w latach 2007-2008.

Rynek rozgrzany

Wprawdzie popyt na mieszkania na rynku pierwotnym (który przeniósł się w większych miastach także na rynek wtórny) wyraźnie przyspieszył, to jednak w przeciwieństwie do sytuacji sprzed 10 lat deweloperzy jak dotąd za nim nadążają, zaś ceny nowych mieszkań w 2017 r. wzrosły w zależności od regionu kraju o mniej więcej 4-5 proc.

Nie wiadomo jednak co będzie dalej, bo rosną ceny usług budowlanych, a zwiększony popyt na nowe mieszkania, według analityków, utrzyma się prawdopodobnie również i w tym roku. Wzrost cen usług budowlanych ma także związek z migracją pracowników tej branży za granicę. To, a także zwiększony popyt na usługi budowlane i wykończeniowe przekłada się na szybko rosnące ceny.


.

Zamożniejsi inwestują w mieszkania

Jak jednak zwracają uwagę eksperci rynku nieruchomości, wyższy popyt w miastach zwłaszcza na małe lokale mieszkalne wynika też z tego, że sporo osób traktuje je jako dobrą inwestycje, licząc na zyski z ich wynajmu. Te w skali roku które są większe aniżeli trzymanie pieniędzy np. na lokacie bankowej

REKLAMA

Warto zauważyć, że np. ceny usług budowlanych różnią się w zależności od regionu Polski, czasem bardzo znacznie.

W ostatnich tygodniach, jak podaje portal Wielkiebudowanie.pl mamy do czynienia z migracjami firm budowlanych "do bezpieczniejszych pogodowo branż wykończeniowych", dzięki czemu inwestorzy mają większy wybór firm poszukujących pracy w tym zakresie. Wpłynęło to w ostatnim czasie na spadek cen np. usług wykończeniowych (-2 proc.).

Natomiast stabilne są tzw. usługi ciężkie zwłaszcza murarskie i elewacyjno-dociepleniowe.

Prognoza: dalszy wzrost cen

Z badania przeprowadzonego wśród pracowników wysokiego szczebla zarządzania oraz pionów operacyjnych 200 największych polskich firm budowlanych wynika, że w 2017 r. odczuli oni wzrost cen materiałów budowlanych. Podobny odsetek badanych przedsiębiorstw prognozuje dalszy wzrost cen.

REKLAMA

Zwyżki cen najbardziej odczuwalne były ostatnio w przypadku stali (65 proc. respondentów), betonu (47 proc.), paliw (46 proc.) i asfaltu (40 proc.). Wg wskazań respondentów, znaczącym utrudnieniem są także rosnące ceny kruszyw (37 proc.) i materiałów termoizolacyjnych (37 proc.).


.

Droższą robociznę odbiją sobie na klientach

Przedstawiciele największych firm budowlanych w zdecydowanej większości deklarują, że wzrost cen materiałów zamierzają bezpośrednio przełożyć na swoje ceny oferowanych mieszkań.

Jak informuje portal regioDOM.pl, z obliczeń przeprowadzonych przez Kalkulator Budowlany wynika, że w 2018 roku za wybudowanie domu zapłacimy średnio 8 proc. więcej niż w roku 2017.

Przy budowie pod klucz modelowego domu o powierzchni 140 mkw., czytamy że, koszty wzrosną o ok. 27 tys. zł. W 2017 roku taki dom można było wybudować za ok. 340 tys. zł (budowa na już uzbrojonej działce aż do wykończenia pod klucz, bez ogrodu). Natomiast w roku 2018 taka inwestycja to koszt ok. 367 tysięcy zł.

REKLAMA

Nadzieja w Ukraińcach

Wzrost kosztów budowy domu, jak zauważa regioDOM.pl, to jednak przede wszystkim efekt rosnących cen za robociznę. Popyt na usługi budowlane (murarskie, tynkarskie, czy dekarskie) rośnie, a liczba pracowników w tej branży maleje.

Jeśli chodzi o usługi budowlane, to polski rynek już nie tylko posiłkuje się, ale w dużym stopniu zależy od imigrantów, głównie z Ukrainy. Mimo to firmy wciąż narzekają na brak odpowiedniej liczby rąk do pracy.

RegioDOM podaje, że w porównaniu z 2017 rokiem znacząco wzrosły w pierwszych tygodniach tego roku ceny za:

Prace murarskie – ceny wyższe o ok. 11 proc.

REKLAMA

Usługi dekarskie – ceny wyższe również o ok. 11 proc.

Wykonanie elewacji z ociepleniem – drożej o 15 proc.

Tynkowanie – wzrost cen o ok. 30 proc.

Usługi elektryczne – koszty wyższe o ok. 16 proc.

REKLAMA

Montaż suchej zabudowy – drożej o ok. 10 proc.

Usługi hydrauliczne – ceny wyższe o ok. 30 proc.

Nowe normy, wyższe ceny

Przepisy Prawa budowlanego, które weszły w życie w ubiegłym roku narzucają inwestorom osiągnięcie odpowiedniego współczynnika energii pierwotnej, łączacego parametry termoizolacyjne budynku z rodzajem ogrzewania.

W praktyce oznacza to stosowanie lepszego ocieplenia w domu, wyższej klasy okien oraz odpowiedniego rodzaju ogrzewania, co podwyższy ceny końcowe, bo stosowane nowe materiały są droższe.

REKLAMA

Wzrost cen w kolejnych latach może być też efektem dalszego zaostrzana przepisów związanych z parametrami izolacyjnymi budynku. Od 2021 roku normy te zostaną zaostrzone aż o 35 proc., a to wymusi na inwestorach jeszcze lepsze ocieplenie domów i stosowanie, tym samym droższych materiałów.

Wielkiebudowanie.pl, regioDOM.pl, GUS, Akkal, NRG

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej