Szara strefa ma się dobrze

"Rzeczpospolita" przedstawiła raport Instytutu, z którego wynika, że szara strefa w naszym kraju wyniesie w 2018 roku 18 proc. PKB. To o 0,7 pkt proc. mniej niż w poprzednim roku i o 1,5 pkt proc. mniej niż w roku 2014.

Nominalnie szara strefa rośnie

Jak skomentował te dane szef Instytutu Prognoz i Analiz Gospodarczych Bohdan Wyżnikiewicz - spadek ma dwie przyczyny: energiczne działania fiskusa podejmowane od 2 lat, oraz dobra koniunktura gospodarcza.

Dziennik zauważa jednak, że w ujęciu nominalnym szara strefa w Polsce rośnie. W 2018 r. wyniesie szacunkowo 402 mld zł i będzie to o 6 mld zł więcej niż w poprzednim roku i o 41 mld zł więcej niż w 2014 r.

Zaniżanie dochodów, zatrudnianie na czarno

Główną część szarej strefy to nierejestrowane obroty i transakcje legalnie działających firm, których część zaniża dochody, aby płacić niższe podatki, a także zatrudnianie pracowników bez jakichkolwiek umów o pracę albo dzielenie wynagrodzenia na część oficjalną i tę wypłacaną nieoficjalnie.

REKLAMA

Straty, jak czytamy, przynosi również działalność przestępcza, jak handel narkotykami czy przemyt.

"Rzeczpospolita", ak, NRG