Płynie rzeka mleka, a popyt spada. To będzie trudny rok dla mleczarstwa
Pogarsza się koniunktura na rynku mleka, co skutkuje spadkiem cen. Zmniejszył się także popyt na produkty mleczne.
2018-04-04, 14:26
"Na rynku mleka zaczyna się dziać coraz gorzej. A jeszcze pod koniec ubiegłego roku prognozy wskazywały, że dobra tendencja wzrostowa utrzyma się w obszarze cen, jak i sprzedaży" - oceniła dyrektor Polskiej Izby Mleka Agnieszka Maliszewska.
Chiny mniej kupują
Najwięcej obaw związanych jest z decyzją KE w sprawie zapasów interwencyjnych mleka w proszku. Jak zauważyła dyrektor, producenci czekają, co w tej sprawie zrobi Komisja, ale na razie nie ma sygnałów, że mleko będzie nadal przechowywane ani też, że zapasy te zostaną w jakiś sposób upłynnione.
Kolejnym czynnikiem pogorszenia koniunktury jest załamanie się popytu na rynku chińskim, tam trudniej jest lokować produkty z Polski, tym bardziej, że produkcję mleka zwiększyła Nowa Zelandia i Stany Zjednoczone - powiedziała szefowa PIM.
Będzie trudny rok
Dodała, że spadły też ceny masła, m.in. ze względu na to, że część producentów, widząc w tym dobry interes, w ubiegłym roku zwiększyła jego produkcję.
REKLAMA
Zdaniem Maliszewskiej 2018 rok będzie trudny dla mleczarstwa także dlatego, że nie wiadomo, jak będzie wyglądał Brexit. Prawdopodobnie KE będzie musiała zaproponować nowy pakiet pomocowy dla producentów mleka.
PAP, ak, NRG
REKLAMA