Stocznia Gdańska znów w polskich rękach
Agencja Rozwoju Przemysłu podpisała w Warszawie umowę odkupienia Stoczni Gdańskiej z rąk ukraińskiego inwestora.
2018-07-20, 11:38
Wiceprezes Agencji Andrzej Kensbok, powiedział, że dobra koniunktura gospodarcza w Polsce i w Europie pozwala z optymizmem patrzeć na możliwości rozwojowe stoczni. Jako przykład wskazał na potencjał polskiego przemysłu stoczniowego i obszary, na których jego rozwój jest najbardziej perspektywiczny.
Polska specjalizuje się w budowie kutrów rybackich, nowoczesnych jednostek badawczych, statków do budowy morskich farm wiatrowych i promów - wyliczał wiceprezes Agencji.
W planach budowa wież wiatrowych
Przypomniał również, ze polskie stocznie uczestniczą również, w ramach międzynarodowej kooperacji, w budowie większych jednostek. Jako obszar potencjalnego zainteresowania stoczni wskazał również budowę jednostek śródlądowych.
Wiceprezes Agencja Rozwoju Przemysłu powiedział również, że Stocznia Gdańska ma w planach budowę wież wiatrowych. "To perspektywiczny rynek, który będzie się rozwijał zarówno na Atlantyku jak i na Bałtyku" - dodał.
REKLAMA
Dodał, że na Bałtyku są już budowane farmy wiatrowe przez inwestorów niemieckich i duńskich. Zdaniem Andrzeja Kensboka stocznia mogłaby również zaistnieć jako potentat w dziedzinie produkcji konstrukcji stalowych. Stocznię czekają duże inwestycje, zapewnił wiceprezes Agencji, nie chciał jednak mówić o ich wartości.
Kwota odkupu nieznana
Stuprocentowym właścicielem Stoczni Gdańsk i GSG Towers będą teraz spółki z grupy Agencji Rozwoju Przemysłu. Obecnie zatrudnionych jest w stoczni 840 osób.
Wiceprezes Agencji Rozwoju Przemysłu nie ujawnił, za jaką kwotę Agencja odkupiła stocznię, wskazując na poufność zawartej umowy.
IAR, ak, NRG
REKLAMA